Szacuje się, że do 2040 r. morskie farmy wiatrowe będą w stanie dostarczyć do polskiego systemu elektroenergetycznego ok. 11 GW mocy. To równowartość około 20% całego dzisiejszego potencjału wytwórczego w Polsce. Za wyprowadzenie mocy z wiatraków na ląd będą odpowiedzialne firmy inwestujące w morskie farmy. PSE będą ją przesyłały dalej, do innych części kraju. PSE wydały już warunki przyłączenia dla morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 8,4 GW. Pierwsze z nich zaczną produkować energię elektryczną już w 2026 r.
Obecnie w województwie pomorskim znajduje się niewiele jednostek wytwórczych i energia elektryczna musi być do niego przesyłana z innych regionów. Rozwój morskiej energetyki wiatrowej zmieni tę sytuację – wytwarzana na Pomorzu energia będzie płynąć w głąb kraju. Aby było to możliwe, PSE muszą rozbudować sieci najwyższych napięć. Do przesłania mocy z morskich wiatraków potrzeba m. in. dwóch nowych stacji elektroenergetycznych oraz czterech linii o napięciu 400 kV.
Rozwój morskich farm wiatrowych na polskich wodach Bałtyku oznacza, że w samym województwie pomorskim musi niebawem powstać ponad 250 km nowych napowietrznych linii najwyższych napięć. Morskie farmy wiatrowe są ważnym elementem przyjętej niedawno przez rząd Polityki Energetycznej Polski do 2040 r., której celem jest budowa niskoemisyjnej gospodarki. Morskie farmy wiatrowe są jej integralnym elementem – powiedział Włodzimierz Mucha, Wiceprezes Zarządu PSE. Obecnie trwają konsultacje społeczne proponowanych przebiegów linii, zarówno z instytucjami, władzami samorządowymi jak i mieszkańcami ponad 20 gmin województwa pomorskiego. Spółka rozpoczęła także inwentaryzację środowiskową zmierzającą do pozyskania decyzji środowiskowej dla inwestycji.
Więcej na temat planowanych inwestycji PSE w województwie pomorskim można znaleźć na stronie www.pomorzedajemoc.pse.pl.
Źródło: Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A.