Ochronne stroje i środki do dezynfekcji, testy na koronawirusa, nowoczesny sprzęt do ratowania życia, posiłki dla personelu medycznego i wreszcie edukacja społeczeństwa – oto 5 obszarów, w których firma Fortum wsparła samorządy w trakcie epidemii COVID-19. Z pomocy firmy skorzystały szpitale w Bytomiu, Częstochowie, Gdańsku, Płocku, Wrocławiu oraz Zabrzu.
– Decyzję o pomocy podjęliśmy natychmiast, kiedy ogłoszono w Polsce stan epidemii. W realizację projektu zaangażowani byli pracownicy Fortum, którzy często sami zgłaszali nowe pomysły na nasze wsparcie walki z koronawirusem – powiedział Piotr Górnik, Dyrektor ds. Energetyki Cieplnej, Fortum.
Po pierwsze – bezpieczeństwo
Z uwagi na przebieg epidemii i zagrożenie dla personelu medycznego Fortum przekazało szpitalom w Bytomiu oraz Częstochowie fartuchy ochronne, sterylne fartuchy chirurgiczne oraz maseczki. Szpital w Częstochowie otrzymał również specjalistyczne płynne i lotne środki odkażające do dezynfekcji pomieszczeń.
Po drugie – testy
Do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu Fortum zakupiło 10 000 zestawów do pobierania próbek wskazujących na obecność w organizmie koronawirusa. Sterylne zestawy składają się ze specjalnej szpatułki do wymazów oraz probówki z roztworem do przechowywania i transportu próbek do laboratorium.
Po trzecie – sprzęt
Dzięki pomocy Fortum, szpitale w Płocku, Wrocławiu i Zabrzu otrzymały specjalistyczny sprzęt służący do walki z koronawirusem. 4. Wojskowy Szpital Kliniczny we Wrocławiu, przemianowany na placówkę jednoimienną, otrzyma respirator kliniczno-transportowy służący pacjentom, którzy nie mogą samodzielnie oddychać. Urządzenie jest przenośne i odporne na wstrząsy, będzie więc mogło pracować na przykład w trakcie transportu chorego na badania. Z kolei do szpitala w Zabrzu trafił fiberoskop intubacyjny wraz z osprzętem. Dzięki temu urządzeniu możliwa jest szybka i bezpieczna intubacja chorych z problemami oddechowymi. W Płocku Fortum przekazało dwie myjnie-dezynfektory, dzięki którym możliwe jest prowadzenie chemiczno-termicznej dezynfekcji przedmiotów, które miały kontakt z potencjalnie zainfekowanymi wydzielinami z dróg oddechowych.
Po czwarte – aprowizacja
– Praca w szpitalu jednoimiennym w trakcie epidemii jest ogromnym wysiłkiem. Dzięki codziennym dostawom ciepłych dań nasz zespół mógł dosłownie: utrzymać się na nogach. Przy tym, przywożone dania były bardzo smaczne – relacjonuje Anna Muchowska, Naczelna Pielęgniarka 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku przy ul. Polanki.
Przez prawie dwa miesiące Fortum zapewniało posiłki dla pracowników szpitala jednoimiennego w Gdańsku, którzy zajmowali się chorymi na COVID-19. Do szpitala trafiło łącznie 3240 posiłków z restauracji Pierogarnia Mandu, Ósemka, Peperino i A la Francaise.
– Inicjatywa Fortum dała naszej ekipie impuls, energię do działania. Zamiast siedzieć i się zamartwiać zaczęliśmy działać i robić to, co potrafimy najlepiej, czyli przyrządzać posiłki. Wpadliśmy na pomysł, że będziemy również piec ciasta dla personelu medycznego szpitala. To takie nasze podziękowanie dla prawdziwych bohaterów – powiedział Jacek Podworski, właściciel restauracji Peperino.
Po piąte – świadomość i profilaktyka
Tuż po ogłoszeniu stanu epidemii firma Fortum przygotowała zestaw materiałów informacyjnych do umieszczenia w przestrzeniach wspólnych i publicznych, zgodnych z zaleceniami GIS. Plakaty zostały zaprojektowane w taki sposób, aby każdy mógł je wydrukować i powiesić na przykład na lokatorskiej tablicy ogłoszeń, w windzie lub na drzwiach wejściowych.
– Fortum jest firmą odpowiedzialną społecznie. Z tego powodu uważamy za nasz obowiązek wspierać zarówno personel medyczny, jak i naszych partnerów biznesowych oraz mieszkańców w walce ze skutkami epidemii koronawirusa. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc w tych trudnych dla nas wszystkich chwilach – skomentował Mariusz Caliński z Fortum, odpowiedzialny za sprzedaż gazu i energii elektrycznej w Polsce.
Źródło: Fortum
