Raport Transformacja ciepłownictwa w Polsce. Edycja 2025 przedstawia stan polskiego sektora ciepła od indywidualnych źródeł ciepła po systemy ciepłownicze w latach 2013–2023. To okres, dla którego możliwe było zdobycie wszystkich szczegółowych danych. Ciepło systemowe trafia dziś do ok. połowy polskich gospodarstw domowych, a długość sieci ciepłowniczych rośnie, osiągając niemalże 23 tys. km – to jeden z najwyższych wyników w Europie. Ciepłownictwo i ogrzewnictwo to drugi sektor energetyczny w Polsce, wpływa on na bezpieczeństwo energetyczne kraju, w tym bilans paliwowy. Od skuteczności transformacji sektora zależy nie tylko obciążenie budżetów gospodarstw domowych, ale także przyszłość i rentowność kilkuset zakładów ciepłowniczych w Polsce. Raport Forum Energii, pierwsza tak przekrojowa publikacja w kraju, to kompendium wiedzy o krajowym ciepłownictwie systemowym i niesystemowym, mające być wsparciem przy tworzeniu spójnej, długoterminowej strategii rozwoju sektora, na którą wciąż czekamy.
Ciepłownictwo systemowe i ogrzewnictwo indywidualne mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania kraju – pod względem strumienia energii plasują się zaraz za krajowym systemem elektroenergetycznym. Niechlubne, wysokie miejsce na podium przypada także sektorowi ciepła pod kątem krajowych emisji CO₂ (17% krajowych udziałów). Łączne emisje CO₂ wyniosły 60 mln ton, z czego 34,5 mln ton pochodziło z ciepłownictwa systemowego, a 25,2 mln ton z indywidualnego ogrzewnictwa. Sektor odpowiada także za znaczną część krajowego zużycia paliw: w 2023 r. wykorzystano 18,7 mln ton węgla, 5,2 mld m³ gazu i 15,3 mln ton biomasy. Biomasa jest także dominującym źródłem OZE w ciepłownictwie (89% całego OZE w sektorze), co wskazuje na bardzo niski udział innych bezemisyjnych źródeł, takich jak energia słoneczna, geotermia czy energia odpadowa wykorzystywanych do produkcji ciepła.
Ciepłownictwo systemowe zmienia się zbyt wolno
Brak spójnej strategii i długofalowego planowania w ciepłownictwie systemowym to jeden z głównych problemów tego sektora. – W kolejnych odsłonach Polityki Energetycznej Polski ciepłownictwo systemowe było traktowane jak „młodszy brat” sektora elektroenergetycznego, bez jasno określonej wizji i celów, poza rutynową kontrolą kosztów i powtarzaną frazą o podwojeniu produkcji energii w kogeneracji. Dziś sektor znalazł się na radarach decydentów, niestety nie dzięki spektakularnym sukcesom, lecz wskutek kryzysu cenowego i gwałtownego wzrostu kosztów ogrzewania. Wojna w Ukrainie, wahania cen paliw i skokowe zmiany cen uprawnień do emisji CO₂ pokazały słabe strony ciepłownictwa. Wrażliwość sektora na ryzyka geopolityczne i cenowe wynika przede wszystkim z dużego udziału paliw kopalnych oraz powolnego tempa modernizacji w kierunku technologii niskoemisyjnych – komentuje Andrzej Rubczyński, Doradca Programu Ciepłownictwo w Forum Energii.
Pomimo pewnych sukcesów w redukcji emisji pyłów czy SO2/NOx transformacja sektora pozostaje powolna. Jednostkowa emisja CO₂ w ciepłownictwie systemowym spadła w ciągu dekady zaledwie o 4,9%. Mechanizm kształtowania cen ciepła, oparty na rozporządzeniu taryfowym z 1998 r., dodatkowo utrudnia zmiany. Zamiast wspierać modernizację, nierzadko karze przedsiębiorstwa obniżką ceny ciepła i problemami ze spłatą zobowiązań finansowych. W 2023 r. wytwórcy ciepła systemowego odnotowali stratę 5,12 mld zł, przy kosztach paliw sięgających 20,1 mld zł – ponad dwukrotnie wyższych niż dekadę wcześniej. To sprawia, że sektor pozostaje finansowo wrażliwy i ogranicza swoje możliwości inwestycyjne.
Jednocześnie ciepło systemowe jest za drogie. Rząd zapowiedział wprowadzenie bonu ciepłowniczego dla gospodarstw o niższych dochodach, jeśli cena ciepła przekroczy 170 zł/GJ. To krok w stronę lepszego ukierunkowania wsparcia – zamiast sztucznego poziomowania cen dla wszystkich, adresuje potrzeby najbardziej wrażliwych odbiorców. Jednak próg 170 zł/GJ może w praktyce prowadzić do projektowania taryf „pod próg”, a sam mechanizm pozostaje rozwiązaniem doraźnym.
– Bon łagodzi skutki kryzysu, ale nie rozwiązuje jego przyczyn – przede wszystkim niskiej efektywności energetycznej wielu budynków oraz uzależnienia od paliw kopalnych. Aby w dłuższej perspektywie realnie obniżać koszty ogrzewania, potrzebna jest reforma systemu taryf, powiązanie wsparcia z modernizacją budynków oraz inwestycje w nowoczesne technologie, takie jak pompy ciepła, sieci niskotemperaturowe czy odzysk ciepła – dodaje Piotr Kleinschmidt, Dyrektor Programu Ciepłownictwo w Forum Energii.
Miks paliwowy w ogrzewnictwie też do poprawy
Polska jest niestety liderem w konsumpcji węgla w gospodarstwach domowych – odpowiada za 75% całego węgla spalanego w ogrzewnictwie indywidualnym w UE. Jednocześnie rośnie znaczenie gazu: od 2015 r. jego zużycie wzrosło o 36%, a w nowych budynkach jednorodzinnych prawie połowa urządzeń grzewczych to kotły gazowe. Oznacza to ryzyko tzw. pułapki gazowej, czyli uzależnienia od paliw kopalnych i wahań cen na rynkach międzynarodowych. Jednostkowa emisja CO₂ w ogrzewnictwie indywidualnym spadła w ciągu dekady o 23%. To dobry wynik, ale zawdzięczamy go głównie biomasie. Brakuje bodźcow do dalszej dywersyfikacji źródeł ciepła w ogrzewnictwie. Pompy ciepła zaliczyły swoisty falstart, ale po usunięciu błędów, powinny dalej się rozwijać, tak jak ma to miejsce w innych krajach UE. Również zbyt wolno rozwijają się technologie ogrzewania słonecznego oraz instalacje prosumenckie nakierowane na ogrzewanie i magazynowanie energii w postaci ciepła. Wszystko jeszcze przed nami – należy liczyć, że dobra strategia dla ciepłownictwa, implementująca ambitny scenariusz WAM z KPEiK, tchnie nowe życie w cały sektor ciepłowniczy.
Kierunki działania
Forum Energii podkreśla konieczność opracowania strategii transformacji, która obejmowałaby zarówno rozwój ciepła systemowego, wsparcie modernizacji budynków, zwiększenie udziału OZE, jak i elastyczne reagowanie sektora na zmienne potrzeby Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Jednocześnie niezbędna jest jasna komunikacja inwestycyjna i system wsparcia, pozwalający gospodarstwom domowym podejmować decyzje w oparciu o pewne prognozy.
Raport Transformacja ciepłownictwa w Polsce. Edycja 2025 opiera się m.in. na danych GUS, URE, ARE, KAPE, ZUS, KOBiZE, Eurostatu i zawiera kompleksowe analizy, stanowiąc kompedium wiedzy dla decydentów, przedsiębiorstw i gospodarstw domowych.
Autorzy opracowania
Arkadiusz Musiał, Piotr Kleinschmidt, Andrzej Rubczyński
Źródło: Forum Energii