Zasady licencjonowania elektrowni jądrowych były jednym z tematów spotkania, w którym uczestniczyli Prezes i Wiceprezes Państwowej Agencji Atomistyki oraz przedstawiciele spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) i amerykańskiego operatora elektrowni jądrowych Southern Nuclear. PAA przygotowuje się do roli organu nadzorującego budowę oraz działalność polskich elektrowni jądrowych.
Wymiana doświadczeń i wiedzy – to główny cel spotkania zorganizowanego 8 grudnia przez spółkę PEJ i przedsiębiorstwo Southern Nuclear. W spotkaniu uczestniczyli Prezes PAA dr Łukasz Młynarkiewicz, Wiceprezes Agencji Andrzej Głowacki oraz eksperci PAA. Specjaliści omówili m. in. proces licencjonowania budowy elektrowni jądrowych. Southern Nuclear ma bogate doświadczenie w tym zakresie. Amerykański podmiot jest operatorem elektrowni jądrowych, m.in. dwóch nowo budowanych reaktorów typu AP1000 w elektrowni jądrowej Vogtle 3 i 4. Southern Nuclear od lat zarządza także elektrowniami jądrowymi Farley i Hatch oraz wybudowanymi wcześniej dwoma blokami elektrowni Vogtle.
PAA przygotowuje się do swojej roli w procesie budowy polskich elektrowni jądrowych. Agencja – jako urząd dozoru jądrowego – ma dbać przede wszystkim o bezpieczeństwo jądrowe w tym procesie. Po dokładnej analizie dokumentacji dostarczonej przez inwestora Prezes Agencji wyda zezwolenie na budowę, a następnie rozruch, eksploatację i ewentualną likwidację elektrowni jądrowej. Poprzez regularne kontrole Państwowa Agencja Atomistyki będzie sprawować ciągły nadzór nad bezpieczeństwem budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej.
Foto: www.southernnuclear.com
Źródło: Państwowa Agencja Atomistyki
