Artykuły Polecane

Moc i elastyczność. Jakiego rynku mocy potrzebuje nowoczesny system energetyczny?

W ciągu pierwszych 6 miesięcy tego roku zmarnowaliśmy w Polsce potencjał wytworzenia blisko 800 GWh energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych – to więcej niż przez cały 2024 r. Niedostosowanie poboru energii do pracy elektrowni wiatrowych i słonecznych z miesiąca na miesiąc zwiększa koszty funkcjonowania systemu. Jednocześnie wzrasta zapotrzebowanie na energię zimą, gdy słońca jest mniej, a niektóre dni są bezwietrzne. Na horyzoncie widać konieczność odstawiania drogich w utrzymaniu, zdekapitalizowanych jednostek węglowych. Potrzeby są dwie: uelastycznienie pracy systemu oraz zachęcenie do inwestycji w nowe moce, które w takim systemie będą mogły efektywnie pracować. Analizę powiązań między wystarczalnością mocy a elastycznością systemu, a także rekomendacje dotyczące nowego modelu rynku mocy zawarliśmy w najnowszym raporcie pt. Moc i elastyczność. Jakiego rynku mocy potrzebuje nowoczesny system energetyczny? opracowanym przez Forum Energii we współpracy z Magnus Energy – paneuropejską firmą doradczą w zakresie transformacji energetycznej.

Podobnie jak w innych krajach UE, odnawialne źródła energii odgrywają w Polsce coraz większą rolę. System energetyczny oparty na OZE będzie zasadniczo różnił się od tego, który opierał się na ciągłej pracy dużych, centralnych elektrowni węglowych i gazowych. W miarę jak coraz większa część podaży energii pochodzi ze źródeł zależnych od pogody, takich jak wiatr i słońce, rośnie znaczenie elastyczności, czyli zdolności systemu do reagowania na szybkie zmiany w podaży i popycie.

Tymczasem jednym z głównych wniosków raportu Forum Energii jest brak poprawy elastyczności systemu, mimo ogromnych kosztów ponoszonych przez odbiorców w ramach dotychczasowego mechanizmu rynku mocy w Polsce. Kontrakty warte ponad 100 mld zł wsparły głównie nieelastyczne jednostki węglowe i nowe moce gazowe, mające z założenia pracować w sposób ciągły. W efekcie Polska utrzymuje dziś dwa niekompatybilne ze sobą systemy: zmienne źródła zeroemisyjne oraz sztywne, wysokoemisyjne źródła konwencjonalne.

– Polska stoi dziś przed zadaniem nie tylko zapewnienia ciągłości dostaw w czasie dynamicznych zmian, lecz także stworzenia warunków do inwestycji w nowe, bardziej elastyczne oraz zeroemisyjne moce wytwórcze czy magazyny energii. Wskazuje to na konieczność utrzymania rynku mocy, jednak polskie dotychczasowe doświadczenia w tym obszarze wskazują także na konieczność jego zreformowania. Jeśli to się nie stanie, transformacja energetyczna nie tylko się opóźni, ale także stanie się droższa i mniej bezpieczna – mówi dr Joanna Pandera, Prezeska Forum Energii.

Elastyczność można osiągnąć dzięki narzędziom, takim jak magazyny energii, elastyczne jednostki gazowe czy odpowiedź popytu (DSR). Bez nich nawet duża ilość dostępnych mocy nie gwarantuje stabilności systemu.

Elastyczność jako nowa gwarancja bezpieczeństwa energetycznego

Według analiz Forum Energii Polska będzie musiała do 2040 r. zbudować nawet 100 GW nowych mocy wytwórczych, aby zachować bezpieczeństwo dostaw. Tymczasem tempo inwestycji pozostaje zbyt wolne. Dodatkowo, w świetle najnowszych analiz ERAA (European Resource Adequacy Assessment) z 2025 r., Europa – w tym Polska – stoi przed narastającym ryzykiem niezbilansowania systemu już po 2030 r. Wycofywanie się z węgla jest nieuniknione, ale bez elastycznych i efektywnych kosztowo alternatyw, jego miejsce nie zostanie bezpiecznie uzupełnione.

W aktualnej sytuacji polski system elektroenergetyczny potrzebuje reformy rynku mocy – takiej, która nie tylko zabezpieczy dostępność mocy w krytycznych momentach, ale także stworzy zachęty dla inwestycji w technologie odpowiadające nowym potrzebom systemu. Forum Energii rekomenduje wprowadzenie nowej architektury rynku mocy opartej na dwóch wyraźnie rozróżnionych produktach: mocy elastycznej i dyspozycyjnej.

Moc elastyczna powinna odpowiadać na szybkie zmiany w systemie – jej aktywacja musi być możliwa w czasie od 15 min. do godz. Tego typu mechanizm otworzyłby rynek dla jednostek gazowych w cyklu otwartym, silników gazowych, magazynów energii (w tym hybrydowo współpracujących z OZE) oraz zaawansowanych usług DSR. Moc dyspozycyjna to z kolei rezerwa uruchamiana w dłuższym czasie – do 4 godz. – odpowiednia dla kogeneracji, jednostek gazowych czy rozproszonych zasobów sterowanych cyfrowo. Proponowane podejście nie tylko dostosowuje mechanizm mocowy do potrzeb transformującego się systemu, ale także wprowadza większą przejrzystość i efektywność kosztową.

Raport wskazuje, że kluczowym elementem sukcesu reformy będzie wyznaczenie formalnego celu elastyczności w systemie – w wymiarze technologicznym i regulacyjnym. Choć obowiązek taki wynika już z unijnych przepisów, Polska do tej pory nie wdrożyła go w praktyce. Cel elastyczności powinien być wdrożony do 2026 r., aby stać się drogowskazem dla inwestorów i instytucji planujących rozwój sieci i rynków.

– Modernizacja systemu energetycznego nie może być oparta jedynie na zwiększaniu mocy – musi obejmować zdolność do dynamicznego zarządzania tą mocą w warunkach zmienności popytu i podaży energii elektrycznej. Dlatego przyszły mechanizm rynku mocy powinien być częścią szerszej reformy rynku energii: obejmującej przyspieszenie rozwoju OZE, modernizację sieci, wprowadzenie dynamicznych taryf i stworzenie warunków do aktywnego udziału odbiorców w rynku energii – dodaje Tobiasz Adamczewski, Wiceprezes Forum Energii.

Wreszcie, niezbędna jest aktualizacja krajowego planu wdrożeniowego, który Polska przedstawi Komisji Europejskiej jako podstawę dla wprowadzenia nowego mechanizmu mocowego. Plan ten powinien uwzględniać nie tylko krajowe potrzeby, ale również wpływ na rynki sąsiednie oraz wymagania wynikające z unijnych ocen wystarczalności zasobów. Tylko dobrze zaprojektowany, spójny plan inwestycyjny pozwoli Polsce zbudować system energetyczny nowej generacji – niezawodny, zeroemisyjny i ekonomicznie zrównoważony.

Raport w języku polskim powstał na podstawie dwóch odrębnych analiz (Redesigning Poland’s Capacity Market and System Flexibility – część 1 i 2) przygotowanych przez Magnus Energy na zlecenie i przy współpracy Forum Energii.

Pliki do pobrania: Raport

Autorzy:

dr Aleksandra Gawlikowska-Fyk – Forum Energii

dr Joanna Pandera – Forum Energii

Tobiasz Adamczewski – Forum Energii

dr Ksenia Tolstrup – Magnus Energy

Lisa-Marie Mohr – Magnus Energy 

Henry Noller – Magnus Energy

Źródło: Forum Energii

Działy

Reklama