W Sztokholmie trwa dwudniowy szczyt Rady Unii Europejskiej ds. Transportu i Energii. Polskę reprezentuje m. in. Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk. Przedstawiciele krajów UE, EOG i Szwajcarii dyskutują nad tym, jak realizować ambitne cele klimatyczne w sposób, który nie zakłóci rozwoju gospodarczego.
W szerokim gronie o ambicjach i możliwościach
Pierwsza dyskusja ministrów ds. transportu nosiła nazwę “Przyszła polityka transportowa na rzecz konkurencyjnej i neutralnej klimatycznie Europy”. Polska w ramach “podstolika” dyskutowała z przedstawicielami Belgii, Bułgarii, Estonii i Szwajcarii.
Minister A. Adamczyk wskazywał, że obecny etap rozwoju produkcji oraz badań nad niektórymi rodzajami paliw alternatywnych jest zbyt wczesny by wykorzystywać je na szeroką skalę w sektorze transportu. Dlatego konieczne jest takie definiowanie przepisów prawa, aby możliwe było zwiększenie skali produkcji paliw alternatywnych i zapewnienie ich dostępności po cenach akceptowalnych dla użytkowników, aby nie zagrozić wzrostowi mobilności społeczeństwa i przedsiębiorców tworząc strefy wykluczenia komunikacyjnego.
– Trzeba pamiętać o obecnym etapie rozwoju rynku pojazdów o napędzie alternatywnym, który jest bardzo zróżnicowany w poszczególnych państwach o uzasadnieniu ekonomicznym takich działań – mówił Minister Adamczyk.
Z Łotwą o strategicznych inwestycjach
W ramach sztokholmskiego szczytu Minister A. Adamczyk spotkał się z Ministrem Transportu Łotwy Jānisem Vitenbergsem.
Celem rozmowy było potwierdzenie ustaleń poczynionych na szczeblu dwustronnym w poprzedniej kadencji łotewskiego parlamentu.
Polska i Łotwa realizują wspólne projekty łączące kraje bałtyckie z Polską i pozostałymi krajami Europy Środkowej i Unii Europejskiej: szlak drogowy Via Baltica – łączący się ze szlakiem Via Carpatia – i Rail Baltica.