Anna Moskwa oraz Piotr Nowak – nowo zaprzysiężeni ministrowie klimatu oraz rozwoju i technologii budzą ogromne nadzieje całej branży wiatrowej na odblokowanie 10H oraz jasne regulacje dotyczące morskich farm na Bałtyku. Doświadczenia i wiedzy im nie brakuje, oby wystarczyło im także czasu wśród mnogości niezałatwionych spraw i tematów jakie zostawili im poprzednicy.
W ostatnich dniach zaprzysiężono nowych ministrów. Zmiany nastąpiły między innymi w dwóch ministerstwach kluczowych dla całej branży energetycznej, szczególnie wiatrowej. Szefową Ministerstwa Klimatu i Środowiska została Anna Moskwa, a Ministerstwa Rozwoju i technologii – Piotr Nowak. Nie ulega wątpliwości, że są to osoby mocno osadzone w świecie biznesu, a także polskiej polityki, gdyż oboje piastowali stanowiska podsekretarzy stanu w Ministerstwach zaledwie kilka lat temu.
Resort klimatu na czele z Anną Moskwą dobrze rokuje dla niedopiętych regulacji prawnych związanych z morską energetyką wiatrową. Właśnie tam zostaną podjęte kluczowe decyzje o zmianach w przyjętej na początku roku ustawie offshore oraz pozostałych rozporządzeniach, które budzą wątpliwości interesariuszy. Warto wspomnieć, że przed objęciem funkcji ministra, Anna Moskwa była członkiem zarządu Baltic Power, spółki PKN Orlen i Northland Power, która buduje jedną z pierwszych farm wiatrowych na Bałtyku. Pani Minister zna zatem bolączki inwestorów i doskonale zdaje sobie sprawę z roli, jaką odegra morska energetyka wiatrowa w polskiej gospodarce. Nie mam wątpliwości, że wreszcie zaległe sprawy zostaną właściwe zamknięte, a branża OZE nadal będzie prowadzić merytoryczny dialog i współpracę z Ministerstwem Klimatu i Środowiska.
Z kolei w Ministerstwie Rozwoju i Technologii czeka na nowelizację tzw. ustawa odległościowa, która od 2016 r. skutecznie blokuje nowe lokalizacje dla lądowych farm wiatrowych. Pomimo społecznego poparcia dla wznoszenia nowych instalacji, jak wynika z najnowszego sondażu Europejskiego Funduszu Klimatycznego, aż 70% Polaków popiera budowę elektrowni w okolicy ich miejsca zamieszkania, potencjał wiatru na lądzie marnuje się. Mówiąc głosem całej branży, żywię ogromne nadzieje na racjonalne podejście Pana Ministra Nowaka do zagadnienia, które spędza sen z powiek całej branży wiatrowej.
Nie bez znaczenia jest także objęcie funkcji Sekretarza Stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii przez Artura Sobonia. To polityk, który zna problemy polskiej energetyki i konsekwentnie dąży do przeprowadzenia bezpiecznej i odpowiedzialnej transformacji energetycznej w naszym kraju. Jako pełnomocnik rządu do spraw górnictwa węglowego wykazał się ogromną skutecznością w działaniu, doprowadzając do podpisania porozumienia w sprawie wygaszania kopalni do 2049 r. Jako branża liczymy na jego zaangażowanie, tym razem w kwestie prężnie rozwijających się źródeł odnawialnych, których rozwój jest naturalnym następstwem źródeł konwencjonalnych.
Źródło: Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej