Transformacja energetyczna to jedno z najważniejszych wyzwań gospodarczych i społecznych w Unii Europejskiej. Debata POLITICO, która odbyła się 2 września w Brukseli pt. „The EU’s budget reset: Will the energy transition get its fair share?”, organizowana z inicjatywy i we współpracy z Polskim Komitetem Energii Elektrycznej, była jedną z pierwszych dyskusji, poświęconych finansowaniu tej transformacji z nowego wieloletniego budżetu Unii (MFF) w latach 2028-2034.
Debata z udziałem kluczowych unijnych interesariuszy
W wydarzeniu udział wzięli europosłowie Carla Tavares i Siegfried Mureșan – sprawozdawcy PE ws. nowego MFF, Renatas Mazeika, doradca ds. strategii inwestycji energetycznych i dostępu do finansowania w Dyrekcji Generalnej ds. Energii Komisji Europejskiej oraz Kristian Ruby – sekretarz generalny Eurelectric.
Debata skupiała się na nadchodzącej gruntownej reformie unijnego budżetu na kolejne siedem lat. Omówiono – przedstawioną w drugiej połowie lipca – propozycję Komisji Europejskiej, która zakłada m.in. zmniejszenie liczby programów UE oraz zwiększenie elastyczności państw członkowskich w wydatkowaniu środków, w celu uproszczenia finansowania i wsparcia odbudowy konkurencyjności unijnego przemysłu.
Duża część dyskusji dotyczyła priorytetów energetycznych i transformacji w kierunku gospodarki niskoemisyjnej. Poruszono kwestie alokacji środków – w tym roli nowego Funduszu Konkurencyjności o wartości 410 mld euro i Connecting Europe Facility o wartości 30 mld euro – oraz wpływu decyzji finansowych na rozwój technologii w przemyśle energochłonnym.
Eksperci i politycy debatowali również o tym, które inwestycje strategiczne powinny być wspierane z Funduszu Konkurencyjności, jakie projekty czystych technologii mają największe szanse na sukces, a także jak plany wydatków obronnych mogą współgrać z celami dekarbonizacji UE.
Elektryfikacja fundamentem transformacji
Jak wyjaśnił Marcin Laskowski – Wiceprezes PKEE i PGE Polskiej Grupy Energetycznej – otwierając debatę, elektryfikacja to dziś fundament transformacji energetycznej UE – Zbyt długo sektor energetyczny postrzegano jedynie przez pryzmat jego własnej dekarbonizacji. Tymczasem bez silnego sektora energetycznego żadna inna branża – od chemii, przez stal, po high-tech – nie osiągnie zeroemisyjności. Elektryfikacja musi być zatem prowadzona w sposób opłacalny, aby wzmacniać – a nie osłabiać – konkurencyjność Europy” – powiedział Wiceprezes Laskowski.
Systemowe wykorzystanie funduszy UE
Ponadto wiceprezes Laskowski zwrócił uwagę, że budżet UE musi zapewniać środki na transformację energetyczną, która powinna przebiegać w sposób neutralny technologicznie i systemowy, obejmujący wytwarzanie, przesył, dystrybucję i magazynowanie energii.
– Inwestycje w sieci dystrybucyjne umożliwiają gospodarstwom domowym oraz małym i średnim firmom lokalną integrację odnawialnych źródeł energii i dostęp do przystępnej cenowo energii, eliminując ubóstwo energetyczne. Istotnym wyzwaniem pozostaje również dekarbonizacja ciepłownictwa systemowego, które dostarcza ciepło 67 mln Europejczyków i wymaga wsparcia UE – podkreślił.
Z kwestiami tymi zgodzili się biorący udział w debacie europosłowie Tavares i Mureșan, którzy w swoich wystąpieniach podkreślali, że transformacja energetyczna powinna być jednym z głównych priorytetów nowych wieloletnich ram finansowych, a neutralność technologiczna podstawową zasadą, na której oparty będzie ten proces.
Ostrożne podejście do mechanizmu „fundusze za reformy”
Wiceszef PKEE i PGE wskazał również ryzyka związane z mechanizmem „fundusze za reformy” oraz rozszerzaniem stosowania zasady „nie wyrządzania istotnej szkody”. „Środki UE na projekty energetyczne nie mogą być zakładnikami reform niezwiązanych z energią lub klimatem. Jednocześnie rozszerzanie zasad Taksonomii poza jej ramy grozi zbędną biurokracją, złożonością i utrudnieniem realizacji niezbędnych inwestycji” – zaznaczył.
Źródło: Polski Komitet Energii Elektrycznej