Ciepłownictwo

PGE Energia Ciepła podsumowuje sezon grzewczy 2024/2025

Kończący się sezon grzewczy 2024/2025 jest jednym z najdłuższych w ostatnich latach. W wielu miastach, w których elektrociepłownie PGE Energia Ciepła wytwarzają ciepło, okres grzewczy nadal jeszcze trwa, gdyż tegoroczny maj, charakteryzujący się wyjątkowo niskimi temperaturami, jest najchłodniejszy od ponad 30 lat.

PGE Energia Ciepła ogrzewa domy ponad 2 mln odbiorców w 13 miastach w Polsce. Mimo, że elektrociepłownie pracują cały rok produkując również ciepło do podgrzania wody użytkowej, to jednak sezon grzewczy jest najbardziej intensywnym okresem dla ciepłowników PGE Energia Ciepła.  

Rozpoczęcie okresu grzewczego warunkowane jest wyłącznie potrzebami odbiorców, a decydującym czynnikiem wyznaczającym korzystanie z ogrzewania jest zazwyczaj pogoda. Sezon grzewczy 2024/2025 w większości lokalizacji PGE Energia Ciepła rozpoczął się na koniec września/na początku października 2024 r. Utrzymujące się niskie temperatury majowe powodują, że w większości miast, w których PGE Energia Ciepła ma swoje elektrociepłownie jeszcze się nie zakończył.

Podsumowanie sezonu grzewczego to dobry moment, by podkreślić, że naszym priorytetem – zarówno w sezonie jesienno-zimowym, jak i poza nim – pozostaje zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i ciągłości dostaw ciepła dla odbiorców. Jesteśmy w trakcie intensywnej transformacji energetycznej, realizując liczne inwestycje w nowoczesne, niskoemisyjne i efektywne instalacje. Mimo dynamicznych zmian i dekarbonizacji systemów ciepłowniczych, nadrzędną wartością pozostaje dla nas niezawodność dostaw ciepła i komfort mieszkańców – mówi Grzegorz Krystek, Prezes Zarządu PGE Energia Ciepła.

W sezonie grzewczym 2024/2025 niektóre z urządzeń produkcyjnych PGE Energia Ciepła pracowały po raz pierwszy, jak na przykład oddany w sierpniu 2024 r. do użytku nowoczesny blok gazowy w Kielcach. To już kolejny etap dekarbonizacji źródeł wytwórczych w stolicy woj. świętokrzyskiego. Do 2029 r. nastąpi wyłączenie z eksploatacji źródła węglowego i kielecka elektrociepłownia stanie się niskoemisyjna. Podobnie było w Bydgoszczy, która jest na ostatnim etapie realizacji największej w Polsce gazowej silnikowej instalacji kogeneracyjnej i źródła ciepłowniczego rezerwowo-szczytowego. Od poprzedniego sezonu grzewczego dla bydgoszczan pracuje również niskoemisyjna kotłownia o mocy 40 MWt. W Gdańsku od trzech lat na potrzeby mieszkańców pracują również kotły elektrodowe, pierwsze takie w Polsce. Kotły elektrodowe pełnią w EC Gdańsk funkcję rezerwowo-szczytową, gwarantującą bezpieczeństwo dostaw ciepła w sytuacji zwiększonego zapotrzebowania przy niskich temperaturach.

Najchłodniejszym miesiącem tegorocznego sezonu grzewczego był luty. Stąd w tym czasie było najwyższe wykorzystanie mocy cieplnej, choć i tak była ona wykorzystana średnio w ok. 50-60% w stosunku do mocy zainstalowanej, gdyż niskie temperatury zewnętrzne utrzymywały się tylko przez krótki czas. W lutym (15-18 lutego) zanotowano najniższe temperatury zewnętrzne w tym sezonie grzewczym: od -9°C (Gorzów Wielkopolski) do – 13,5 °C (Zgierz).

Kończący się sezon grzeczny jest specyficzny ze względu na anomalia pogodowe. Jego nietypowość, w porównaniu do poprzednich, wynika głównie z gwałtownych ochłodzeń w maju, nagłych wysokich temperatur zimą (np. na początku marca br. zanotowano np. w Kielcach, Zgierzu, Krakowie temperatury na poziomie + 19°C  i +22°C) czy też dużej rozpiętości średnich temperatur dobowych w ciągu miesiąca.

Z porównania analogicznych miesięcy w tym i poprzednim sezonie grzewczym 2023/2024 wynika, że okres grzewczy 2024/2025 jest chłodniejszy. Jednak poziom zużycia ciepła przez odbiorców jest porównywalny, co pokazuje ogólny trend klientów do oszczędzania ciepła.

PGE Energia Ciepła jako lider ciepłownictwa w Polsce, od kilku lat podczas sezonu grzewczego, prowadzi kampanię „Oszczędzaj ciepło”, pokazując odbiorcom w jaki sposób mogą zmniejszyć zużycie ciepła bez obniżenia komfortu cieplnego.

Źródło: PGE Polska Grupa Energetyczna SA

Działy

Reklama