Odbiorcy – Rynek Energii i Gazu

Społeczny kontrakt energetyczny dla gospodarstw domowych – pilnie potrzebny

Polski rząd jest pod presją cen energii. Rynek energetyczny w Polsce jest wart ponad 200 mld zł rocznie, ściera się na nim wiele sprzecznych interesów. Zasady tego rynku, m.in. kształtowanie cen niełatwo przełożyć na polityczny język. Kwestie dotyczące cen energii są idealnym podłożem do szerzenia dezinformacji, w rezultacie spada motywacja do transformacji energetycznej, a problemy się piętrzą. W tej analizie pokazujemy, jak polski rząd może podejść do kwestii cen energii, żeby nie blokować potrzebnych zmian, a jednocześnie chronić odbiorców przed nadmiernymi kosztami. Skupiamy się na gospodarstwach domowych.

Kontekst

Cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych opiera się na fundamentalnych czynnikach – kosztach wytwarzania i przesyłu. Jest również pochodną decyzji politycznych – nie tylko dotyczących funkcjonowania rynku energii, ale także miksu i wspierania konkurencji oraz polityki klimatycznej, środowiskowej. Dyskusja w Unii Europejskiej nt. wysokich cen energii stała się gorąca, a te w różnych krajach mocno różnią się od siebie. Hurtowe i detaliczne, dla różnych grup odbiorców – gospodarstw domowych, przemysłu – mają różną siłę rażenia. W przypadku gospodarstw domowych ważny jest też poziom dochodu, który określa siłę nabywczą.

To co widzimy na rachunku gospodarstwa domowego, jest wynikiem decyzji politycznych, zasad funkcjonowania rynku energetycznego oraz cen paliw w dużym stopniu kształtowanych na poziomie globalnym.

Propozycje

Europa i Polska muszą się modernizować i inwestować. Zmiany na rynku energii przyśpieszają. Jaką strategię przyjąć? Rynek energii to skomplikowany mechanizm wielu współzależności – dla utrzymania bezpieczeństwa dostaw wymagający współpracy wielu graczy. Każdy z nich chce się utrzymać i zarabiać. Jak wspierać zmiany, a jednocześnie nie dopuścić do nadużyć? Jak chronić odbiorców? Nie każde gospodarstwo domowe ma ochotę i możliwości wzięcia spraw w swoje ręce i np. zostania prosumentem.

Dlatego proponujemy społeczny kontrakt energetyczny. Jego celem jest systemowe podejście do transformacji energetycznej i nieuchronnych zmian. Składa się z czterech części:

  • Planu modernizacji – według spójnego, przyjętego przez rząd Krajowego Planu na Rzecz Energii i Klimatu;
  • Wzmocnienia ochrony odbiorców przed nieuzasadnionym wzrostem kosztów;
  • Zachęt do inwestycji w termomodernizację budynków czy wymiany źródeł ciepła oraz narzędzi kontroli tych procesów;
  • Poprawy transparentności funkcjonowania rynku energii.

To podejście wiąże się z mobilizacją administracji publicznej, podejścia międzysektorowego. Najważniejsze jest określenie wyzwań, które powinny zachęcić decydentów do działania.

Wyzwania

Odbudowa zaufania do rynku energii, spółek skarbu państwa i rządu

W cenach energii skupia się wiele oczekiwań, rozczarowań i interesów. Ostatnie lata pokazały znaczące nadużycia w zakresie funkcjonowania spółek skarbu państwa. Potwierdzają to raporty NIK[1]. Ręczne sterowanie cenami przez rząd wzmacnia przekonanie w społeczeństwie, że cena energii jest wyłącznie polityczną decyzją, a nie efektem realnych kosztów oraz zasad funkcjonowania rynku energii. W efekcie mrożenie cen i interwencje w 2022-2024 r. w związku z rekordowymi wzrostami cen paliw kosztowały podatników ponad 100 mld zł. Z analizy Brugel[2] wynika, że o ile ludzie w różnych krajach nadal uważają, że zmiana klimatu jest poważanym zagrożeniem, a transformacja energetyczna potrzebna – to obawiają się złego wdrażania i kosztów.

Nerwowe podejście decydentów, odbiorców, mediów do cen energii wiąże się z brakiem transparentnych zasad tworzenia cen, brakiem zaufania do państwa, realnymi obawami gospodarstw domowych związanych z licznymi niespodziewanymi kryzysami – pandemią Covid-19, wojną, kryzysem energetycznym i inflacją. Ludzie mają prawo się obawiać, że zostaną sami z nieopłaconymi rachunkami.

Wysokie ceny energii. Ceny energii w Polsce to wynik:

  • Kosztu wytworzenia, przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej oraz obciążeń podatkowych – na cenę wytworzenia energii elektrycznej składają się cena paliwa (węgla oraz importowanego gazu) oraz opłaty za emisję CO2. Wyprodukowanie energii z odnawialnych źródeł energii kosztuje najmniej. Z drugiej strony przy wzroście udziału energii z OZE zwiększają się koszty bilansowania dostaw energii – np. utrzymania rezerw i pracy sterowalnych źródeł, które pracują mniejszą niż kiedyś liczbę godzin. Brak elastyczności systemu i jego dostosowania do pracy zmiennych źródeł generuje koszty.
  • Konstrukcji rynku energii i tzw. stosu cenowego, w którym najdroższa jednostka – w Polsce zazwyczaj jest to jednostka węglowa, w Unii Europejskiej gazowa – wyznacza cenę hurtową, która określa poziom wynagrodzenia dla wszystkich pozostałych. Tańsze źródła energii na tym zyskują.
  • Małej konkurencji oraz braku transparentności rynku energii – przychody polskich spółek energetycznych spadają, a politycy pozwalają na nieefektywne rozwiązania, żeby utrzymać ich dotychczasowy model operacyjny. Przykładów takich decyzji jest sporo, np. zniesienie obligo handlu energią elektryczną na giełdzie, dopłaty do utrzymania starego systemu energetycznego w postaci np. opłaty mocowej dla elektrowni węglowych, opłaty jakościowej, opłaty dystrybucyjnej (w tym odstawiania OZE).
  • Słabej polityki energetycznej państwa, niewystarczającej ochrony odbiorców, dominującej pozycji krajowych wytwórców i próby ochrony przez nich swojej pozycji.

Cena energii dla mniej zamożnych gospodarstw domowych

  • Mimo że detaliczna cena energii elektrycznej w Polsce na tle UE jest w dolnym pułapie, w stosunku do średniego dochodu gospodarstwa domowego jest raczej wysoka. Przeciętnie gospodarstwo domowe przeznacza ok. 11,5% dochodu na energię – z czego ok. 4% na energię elektryczną, a resztę na ogrzewanie[3]. Realny dochód rozporządzalny systematycznie rośnie (w 2023 r. 2,3% w porównaniu z 2022 r., ponad 13% nominalnie). Dla porównania wydatki na żywność wynoszą ok. 27%. Przeciętne gospodarstwo domowe zużywa 2200 kWh energii elektrycznej rocznie, co oznacza wydatek na poziomie 2500 zł. Procentowo znacznie większym obciążeniem są koszty ogrzewania, tymczasem cała dyskusja skupia się na energii elektrycznej.
  • Ubóstwo energetyczne według GUS dotyczy od 5% do 18% gospodarstw domowych[4]. Różnice w tych wartościach wynikają z braku jednej, precyzyjnej miary zjawiska. Osoby doświadczające ubóstwa energetycznego statystycznie częściej korzystają z wysokoemisyjnych paliw, zamieszkują w nieefektywnych energetycznie domach i nie mają dostatecznych zasobów finansowych (a często również wiedzy), żeby tę sytuację samodzielnie przezwyciężyć.
  • Rozwiązaniem problemu ubóstwa energetycznego nie jest mrożenie cen energii, ale jako rozwinięty kraj powinniśmy zapewnić, aby energia była dostępna dla wszystkich – bez względu na wiek i poziom dochodu. Wymaga to precyzyjnych i przemyślanych działań polegających m.in. na wsparciu poprawy efektywności energetycznej budynków, wsparciu dochodowym i zmniejszaniu fundamentalnych przyczyn wysokich cen energii. Ubóstwa energetycznego nie można traktować jako pretekstu do blokowania decyzji w zakresie transformacji energetycznej.

Potrzebne są duże inwestycje

  • Polska potrzebuje dużych inwestycji w nowe moce energetyczne i sieci na poziomie 100–120 GW do 2040 r.[5]. Inwestycje te będą przekładały się na rachunki za energię. Po stronie państwa leżą decyzje o rozłożeniu obciążenia opłatami odbiorców przemysłowych i detalicznych oraz o opodatkowaniu energii.
  • Ten proces wymaga dobrego planowania, rozłożenia w czasie oraz prywatnego kapitału. Dlatego bardzo ważny jest Krajowy Plan na Rzecz Energii i Klimatu[6], który jest niezbędny do optymalizacji planowania i kierowania inwestycji i finansowania tam, gdzie jest ono najważniejsze. Źle, że mimo licznych zapowiedzi rząd nadal nie poradził sobie z przygotowaniem uzgodnieniem tego dokumentu.

Wyzwania geopolityczne oraz wysoka emisyjność miksu

Problemem Polski są nie tylko wysokie ceny energii. Zmagamy się także z wyzwaniami, takimi jak:

  • rosnące uzależnienie od importu paliw (węgla, gazu i ropy),
  • przewaga w przemyśle węgla, który jest jednocześnie schyłkowym paliwem, pilna potrzeba zastąpienia go innymi źródłami energii,
  • wysokie emisje CO2 i zanieczyszczenie powietrza, które są obciążeniem dla gospodarki i społeczeństwa.

Krajowa gospodarka potrzebuje inwestycji energetycznych i taniej energii elektrycznej. Elektryfikacja nowych sektorów – budynków, transportu i przemysłu – postępuje, zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie rosło. Ważna jest jednak równolegle poprawa efektywności energetycznej w gospodarce, tak aby koszty zmiany nie wymknęły się spod kontroli. Można zastanawiać się nad tempem tej zmiany, rozłożeniem w czasie, poziomem ambicji, ale nie kierunkiem.

Wszystkie te wyzwania, realne i fundamentalne dla funkcjonowania gospodarki będą wywierały presję do zmiany. Może zmiana zwolni, ale „transformacja energetyczna” się nie zatrzyma. Dlatego ważne jest nowe podejście do wdrażania zmian w energetyce na poziomie gospodarstw domowych.

Co to jest społeczny kontrakt energetyczny?

Przed polskim rządem szereg wyzwań związanych z energetyką i duża presja zmiany. Ważne jest nie tylko zaplecze intelektualne dla planowania tej zmiany i ewentualnych korekt kursu. Kluczowe jest zaplanowanie tej zmiany w społeczeństwie w ramach transparentnego procesu, którego silną częścią powinien być dialog. Rząd powinien przygotować propozycję społecznego kontraktu energetycznego i przedyskutować jego rozwiązania w ramach np. narady obywatelskiej.

Przykładem takiego podejścia była narada w sprawie cen energii zorganizowana przez Fundację Stocznia[7] oraz panel obywatelski w Warszawie i Miejskie Kontrakty Klimatyczne. Podobne debaty społeczne i działania przeprowadzały w przeszłości rządy Francji[8], Irlandii, Niemiec.

Plan przygotowania społecznego kontraktu energetycznego wpisuje się w szereg innych prac rządu. Na przykład Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przygotowuje właśnie społeczny plan klimatyczny, który związany jest z Rewizją Dyrektywy ETS oraz wprowadzeniem mechanizmu ETS2 (czyli opłatami za emisje z transportu i budynków). Dedykowany jest dla mniej zamożnych gospodarstw domowych. W opublikowanym niedawno raporcie pisaliśmy, co powinno się znaleźć w społecznym planie klimatycznym[9]. Społeczny plan klimatyczny powinien stać się częścią społecznego kontraktu energetycznego.

Jaki powinien być zakres społecznego kontraktu energetycznego

Wszystkie wymienione w tej części analizy działania mają na celu przede wszystkim ochronę odbiorców rynku energii w transformacji energetycznej oraz wsparcie procesu transformacji. Najważniejsze elementy kontraktu powinny zawierać:

  • Określenie kierunku zmian, celów, które Polska miałaby osiągnąć oraz sposobu ich realizacji

Ogólne cele i kierunki powinny wynikać m.in. z KPEiK i strategii ciepłowniczej i wpisywać się w interes strategiczny państwa. Te wysokopoziomowe cele rząd powinien przełożyć na działania na poziomie gospodarstw domowych oraz mechanizmy umożliwiające ich realizację w sposób akceptowalny społecznie. Tymczasem w Polsce brakuje takiego strategicznego podejścia i analizy ciągów przyczynowo skutkowych. Przykładem jest np. wsparcie wymiany kopciuchów na kotły węglowe 5 generacji. W efekcie marnujemy duże środki finansowe, a ludzie dostają sprzeczne sygnały od państwa co do kierunku zmian. Dlatego tak ważne jest określenie przez rząd preferowanych strategii ogrzewania budynków i poprawy efektywności energetycznej. Istotną częścią powinny być plany wsparcia inwestycyjnego (np. zmodyfikowana wersja programu „Czyste powietrze”), ale również rewizja opodatkowania i opłat środowiskowych nośników energii – elektryczności, gazu i węgla – jasna polityka cenowa. Priorytetem powinna być elektryfikacja ogrzewania – przy założeniu, że uda się zagwarantować, że ta metoda ogrzania budynków będzie miała przewagi ekonomiczne nad innymi formami ogrzewania. Działania te powinny być rozłożone w czasie, ponieważ część zmian odbywa się w sposób naturalny, np. urządzenia grzewcze są wymieniane. Obywatele i obywatelki, podejmując decyzje inwestycyjne, powinni być świadomi, z jakimi kosztami lub restrykcjami mogą się spotkać się w przyszłości. Z drugiej strony państwo powinno brać przynajmniej w pewnym zakresie odpowiedzialność za proponowane strategie i je korygować, jeśli warunki zewnętrzne tego wymagają.

  • Bodźce finansowe, w tym carbon pricing i zmiany podatkowe

Same regulacje i informowanie społeczeństwa to za mało. Ważne są bodźce finansowe – kształtowanie cen nośników energii. Państwo powinno określić swoją politykę cenotwórczą. Częścią tej filozofii obecnie jest ETS, który powoduje, że w cenie energii zawiera się składnik kosztu zewnętrznego, jakim są ceny emisji CO2. Energia elektryczna i elektryfikacja umożliwiają eliminację paliw kopalnych z różnych sektorów gospodarki – rozwój produkcji energii elektrycznej z krajowych niskoemisyjnych źródeł m.in. OZE jest w polskim interesie. Ważne jest świadome kształtowanie systemu opłat i podatków – m.in. poprzez zmniejszanie obciążeń dla czystych form energii elektrycznej oraz przenoszenie ich na opłaty dotyczące paliw, od których Polska będzie odchodzić. Rozważyć trzeba wprowadzenie specjalnych taryf dla pomp ciepła.

  • Prosty rachunek za energię

Ważne jest uproszczenie rachunków za energię dla odbiorców oraz poprawa ich transparentności. Ten cel można łatwo osiągnąć, wydając wytyczne dla spółek energetycznych, które będą uwzględniały obowiązujące regulacje, m.in. Prawo Energetyczne[10]. Mimo licznych szczegółów przedstawianych na rachunkach ich forma pozostawia dużo do życzenia. Wytłumaczenie, jakie są składowe rachunku w kontekście kosztu jej wytwarzania, obciążenia opłatami i opodatkowania (przychód do budżetu) oraz kosztów dystrybucji i przesyłu jest uczciwym rozwiązaniem, budującym świadomość co do realnych kosztów. W przeszłości zdarzało się, że manipulowanie informacjami zawartymi na rachunkach za energię było wykorzystywane do antyunijnej propagandy[11].

  • Powiązanie dochodów z ETS ze wsparciem działań inwestycyjnych i odbiorców

Mimo szumnych deklaracji przed wyborami rząd nadal nie wykorzystuje przychodów z ETS do transformacji energetycznej, topiąc pieniądze we wsparciu nieefektywnych rozwiązań, takich jak np. wsparcie sektora węglowego i mrożenie cen energii[12]. Tymczasem dochody z ETS powinny zarówno dać możliwości wsparcia inwestycyjnego, jak i zadbania o odbiorców wrażliwych w formie np. bonu energetycznego. System ETS jest postrzegany wyłącznie jako koszt, choć pomija się fakt, że konieczność ponoszenia przez emitentów kosztów emisji CO2 to realizacja fundamentalnej zasady ochrony środowiska „zanieczyszczający płaci”. Istotą tego systemu nie jest jednak to, żeby odbiorca cały czas ponosił też koszt, ale żeby wspierać zmiany w zmniejszanie oddziaływania na środowisko i redukcję tego kosztu. Skoro środki z ETS wykorzystywane są do dotowania instalacji fotowoltaicznych, termomodernizacji budynków i rozwoju elektromobilności, na rachunkach za energię odbiorcy powinni być o tym poinformowani.

  • Ochrona odbiorców

Odbiorcy energii mimo dynamicznych zmian na rynku energii i ciepła są pozostawieni sami sobie. Kompetencje ochrony odbiorców są rozproszone pomiędzy UOKIK i URE, przy czym żaden z tych urzędów nie posiada narzędzi do rzeczywistych działań ochronnych.

Dlatego proponujemy:

  • Powołanie urzędu rzecznika praw odbiorców energii – przy szybko zmieniającym się rynku energetycznym zdarzają się nadużycia – zarówno związane z systemami wsparcia inwestycyjnego (np. w związku z programem Czyste Powietrze[13]), jak i z nowymi podmiotami na rynku (sprzedaż energii). Państwo nie ma narzędzi, żeby temu zapobiec. Niezbędne jest powołanie rzecznika praw odbiorców energii, np. przy Urzędzie Regulacji Energetyki. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie ma obecnie kompetencji do aktywnej ochrony odbiorców energii. Osobny rzecznik ds. energii mógłby zajmować się m.in.:
    • publikacją danych ułatwiających konsumentom zrozumienie sektora energii, w tym scenariuszy i prognoz cenowych,
    • reprezentowaniem odbiorców energii w procesach legislacyjnych,
    • wsparciem organów ścigania w eliminowaniu nieuczciwych praktyk na rynku energii.
  • Wsparcie dochodowe – narażeni na ubóstwo energetyczne odbiorcy wrażliwi powinni otrzymać dedykowane wsparcie na zapewnienie podstawowych potrzeb energetycznych – w sytuacji, której mają z tym problem. Zastosowane w 2024 r. rozwiązanie, jakim jest bon energetyczny, powinno zostać ulepszone i dalej stosowane. Bon energetyczny powinien być finansowany z wpływów do budżetu państwa z ETS i pokazywać, że koszt emisji CO2 jest powiązany ze wsparciem dla gospodarstw domowych na transformację. Powinien także zachęcać do działań inwestycyjnych mających na celu realną poprawę sytuacji gospodarstw domowych.

Nowy program wsparcia inwestycyjnego gospodarstw domowych

  • Konieczne jest wsparcie inwestycji, w tym gruntowna reforma programu Czyste Powietrze, który powinien skupiać się na całościowym efekcie transformacji energetycznej gospodarstw domowych. W nowym podejściu:
  • Ministerstwo Klimatu i Środowiska powinno być instytucją programującą działania, czyli określającą najważniejsze kierunki działania – w odniesieniu do KPEIK,
  • Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) powinien być instytucją zarządzającą programami wsparcia,
  • samorządy, specjalistyczne urzędy (np. URE, GUNB) – instytucjami wdrażającymi.

Obecnie rząd pracuje nad rewizją programu Czyste Powietrze i nową odsłonę ma zaprezentować w marcu tego roku.

Budowanie ekosystemu transformacji

Samo wsparcie inwestycyjne to nie wszystko. Wyzywaniem będzie jakość działań realizowanych ze wsparciem publicznym i rzeczywiste efekty ekonomiczne i środowiskowe. Brak dbałości o efekt działań zmniejsza zaufanie obywateli do państwa i budzi wątpliwości co do ich sensu. Potrzebni są wykonawcy oraz narzędzia, które ułatwią zmiany i ograniczą koszty. Ważne są też dane, które poprawią planowanie i ocenę efektów. Dlatego proponujemy:

  • Budowanie baz danych dotyczących zużycia energii, gospodarstw domowych, efektywności energetycznej. Dane te ułatwią planowanie polityk publicznych i kalkulacje kosztów. Obecnie prowadzona przez Główny Urząd Nadzoru Budynków (GUNB) Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków zawiera niekompletne lub wadliwe informacje, a dane GUS nie przystają do dzisiejszych wyzwań transformacji (o tym, jak zmienić sposób zbierania danych piszemy w tej analizie Forum Energii[15].
  • Uruchomienie programów szkoleniowych dla certyfikowanych doradców poprawy efektywności energetycznej w budynkach oraz certyfikowanie audytorów i wykonawców.
  • Utworzenie przez rząd niekomercyjnej instytucji wspierającej procesy poprawy efektywności energetycznej i transformacjiktóra m.in. budowałaby wiedzę i świadomość społeczną w zakresie zużycia energii i neutralnych technologicznie rozwiązań.
  • Wprowadzenie mechanizmów kontroli poinwestycyjnej i efektów działań prowadzonych ze wsparciem środków publicznych.

Walka z dezinformacją

  • Z opublikowanego przez rząd raportu o dezinformacji[16] wynika, że Polska jest pod wpływem dezinformacji rosyjskiej wycelowanej m.in. w transformację energetyczną i kryzys klimatyczny. Częścią tej strategii jest wojna informacyjna mająca na celu dyskredytowanie strategii unijnych i osłabianie Unii Europejskiej. Choć regulacje UE czy krajowe mogą i powinny być przedmiotem dyskusji w demokratycznym świecie, to kwestionowanie kierunku zmian, podstaw naukowych decyzji oraz faktów powinno budzić duży niepokój.
  • W kampaniach dezinformacyjnych mieszają się informacje prawdziwe z nieprawdziwymi. Rząd powinien reagować na najważniejsze głosy dezinformacji, deklarować intencje i cele, ale też jasno zobowiązać się do tego co się na pewno nie wydarzy – np. zakaz używania gazu w budynkach czy wywłaszczanie z budynków niespełniających standardów energetycznych.
  • Konieczne jest wsparcie kampanii edukacyjnych budujących świadomość społeczną w zakresie zmiany klimatu, modernizacji sektora energetycznego i zmian energetycznych.

Wykorzystanie cyfrowych możliwości planowania strategicznego w samorządach

  • Digitalizacja procesu planowania lokalnej transformacji energetyczno-klimatycznej miast – budowa cyfrowych baz danych, które pozwolą samorządom planować niskokosztową transformację i lepiej komunikować się ze społeczeństwem. W ostatnich latach Forum Energii wraz z Enercode wsparło budowę takich narzędzi cyfrowych dla sześciu polskich miast[17]. Na podstawie tych działań widać, że koszty transformacji energetycznej można znacząco ograniczyć i lepiej zaplanować. Państwo powinno systemowo wesprzeć rozwój takich narzędzi cyfrowych dla miast, które pokazują realne zależności, a strategii czy planów które po napisaniu nie są wdrażane.

Zmiany obciążeń podatkowych i rewizja opłat Z danych Eurostatu[18] wynika, że Polska jest krajem o najwyższym poziomie różnego rodzaju opłat i podatków (energetycznych, środowiskowych) w strukturze ceny w Unii Europejskiej. W tej części państwo ma możliwość opracowania nowej strategii. Można na nowo przemyśleć system opłat – mocowej, kogeneracyjnej, OZE, jakościowej oraz opodatkowania VAT i akcyzy. W równoważeniu opłat można rozważyć wykorzystanie wpływów ETS (z zastrzeżeniem, że powinny one wspierać zmianę i transformację, a nie zachowywać status quo).

Odchodzenie od mrożenia cen w zamian za deklarację interwencji w sytuacji ich gwałtownych wzrostów

Rząd nadal utrzymuje mrożenie cen energii, choć jest to rozwiązanie kosztowne, które w dłuższej perspektywie działa źle na inwestycje. Przy wzroście cen o 300-400%, co miało miejsce w 2022 r. po ataku Rosji na Ukrainę, wszystkie państwa UE zdecydowały się na interwencje. Było to bezprecedensowe wydarzenie. Dziś na pewno warto przemyśleć, które z zastosowanych rozwiązań były najskuteczniejsze, jaki był ich koszt i jak przygotować się na podobne wyzwania w przyszłości. Rząd nie może brać na siebie całej odpowiedzialności za ceny energii. Rezygnacja z mrożenia jest niezbędna i powinna dokonać się w zamian za deklarację, że podejmowane w przyszłości działania będą chronić odbiorców, gdy ceny gwałtownie wzrosną.

Podsumowanie

Przed Polską szereg wyzwań w zakresie transformacji energetycznej, ale też bezpieczeństwa energetycznego, które mocno wiąże się z coraz trudniejszą sytuacją geopolityczną.

Transformacja energetyczna coraz mocniej dotyczy gospodarstw domowych i nie jest związana tylko z działaniami na rzecz ochrony klimatu, powietrza czy środowiska. Do zmiany motywują nowe technologie i rozwiązania, ale też konieczność minimalizowania importu paliw. Tymczasem dezinformacja i płytkie narracje zaczęły kształtować strategię państwa w zakresie energetyki, co jest związane z tym, że Polska nie ma od lat własnej strategii, zinternalizowanych interesów. W tej sytuacji jeszcze łatwiej je narzucić z zewnątrz. Chaos stanowi duże zagrożenie dla stabilności politycznej Polski i UE. Słabość instytucji wywołuje realne, uzasadnione obawy społeczne, bo cena energii elektrycznej i ciepła jest podstawową i ważną częścią domowego budżetu. Presja zmiany, np. wymiany źródła ciepła, a później zły efekt burzy zaufanie do państwa.

Sygnały które wysyła rząd w zakresie transformacji są sprzeczne, a podejmowane działania, np. wsparcie inwestycyjne, to tylko mała część tego co jest niezbędne, aby zmiana się udała. Konieczne jest ustabilizowanie sytuacji i określenie strategii dla gospodarstw domowych w dialogu ze społeczeństwem. Na tej podstawie zaproponowanie energetycznego kontraktu społecznego dla gospodarstw domowych, który nie tylko będzie wskazywał kierunki, ale też wzmacniał ochronę odbiorców energii.

Przypisy:

[1] NIK, Niedoinwestowana sieć, 2024, https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/wydatki-spolek-skarbu-panstwa-i-ich-fundacji.html.
[2] Europeans still want climate action, but don’t trust governments to deliver, https://www.bruegel.org/policy-brief/europeans-still-want-climate-action-dont-trust-governments-deliver.
[3] GUS, Sytuacja gospodarstw domowych w 2023 r. w świetle badania budżetów gospodarstw domowych, 2024, https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/warunki-zycia/dochody-wydatki-i-warunki-zycia-ludnosci/sytuacja-gospodarstw-domowych-w-2023-r-w-swietle-badania-budzetow-gospodarstw-domowych,3,23.html.
[4] Zużycie Energii w Gospodarstwach Domowych, GUS, Warszawa 2021 https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/srodowisko-energia/energia/zuzycie-nosnikow-energii-w-gospodarstwach-domowych-w-2021-r-,13,1.html.
[5] Polskie sieci 2040 – gotowe na 90 GW OZE, https://www.forum-energii.eu/polskie-sieci-2040.
[6] https://www.gov.pl/web/klimat/krajowy-plan-na-rzecz-energii-i-klimatu.
[7] Fundacja Stocznia, Narada obywatelska o kosztach energii, 2024, https://stocznia.org.pl/projekty/narada-obywatelska-o-kosztach-energii/https://naradaoenergii.pl.
[8] Znad Loary nad Wisłę | Trzy kroki w planowaniu transformacji energetycznej, https://www.forum-energii.eu/znad-loary-nad-wisle-trzy-kroki-w-planowaniu-transformacji-energetycznej.
[9] K. Ziółkowska, Plan Społeczno-Klimatyczny – jak wspierać obywateli i obywatelki w transformacji?, Forum Energii, 2025, https://www.forum-energii.eu/plan-spoleczno-klimatyczny-jak-wspierac-obywateli-i-obywatelki-w-transformacji.
[10] Prawo energetyczne: Ustawa z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (Dz.U. z 2021 r. poz. 716 z późn. zm.).
[11] T. Adamczewski, M. Dusiło, Brak transformacji winduje ceny energii, nie polityka klimatyczna, Forum Energii, 2022, https://www.forum-energii.eu/brak-transformacji-winduje-ceny-energii-nie-polityka-klimatyczna-1.
[12] NIK, Gospodarowanie środkami uzyskanymi ze sprzedaży uprawnień do emisji w drodze aukcji w ramach unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, 2024, https://www.nik.gov.pl/kontrole/P/22/042/KSI/.
[13] Nadużycia w programie Czyste Powietrze. Podejrzane umowy na ponad pół miliarda złotych, 2024, czystepowietrze.gov.pl, https://czystepowietrze.gov.pl/wazne-komunikaty/naduzycia-w-ppcp.
[14] https://www.gov.pl/web/klimat/co-to-jest-firma-esco.
[15] K. Ziółkowska, Plan Społeczno-Klimatyczny – jak wspierać obywateli i obywatelki w transformacji?, op.cit.
[16] MS, Raport Zespołu ds. Dezinformacji Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich, 2025, https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/raport-zespolu-ds-dezinformacji-komisji-ds-badania-wplywow-rosyjskich-i-bialoruskich.
[17] Projekt LeadAir np. Plan transformacji miasta Rawicz https://www.forum-energii.eu/rawicz-plan-transformacji. 
[18] Eurostat, Statystyki cen energii elektrycznej, https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=Electricity_price_statistics.

Pliki do pobrania: Raport

Autorzy opracowania: dr Joanna Pandera

Źródło: Forum Energii

Działy

Reklama