W ramach ostatnich przygotowań do prac instalacyjnych na morzu, planowanych na koniec tego roku, produkowane są kluczowe komponenty inwestycji Baltic Power. Na Pomorzu powstają stacje elektroenergetyczne, które pozwolą odebrać energię z turbin i przesłać ją na ląd. Ważne elementy inwestycji powstają również w fabrykach zlokalizowanych między innymi w Szczecinie, Kluczborku i Żarach.
Baltic Power, wspólny projekt Grupy ORLEN i Northland Power, zakłada udział polskich podmiotów w 25-30-letnim cyklu pracy farmy na poziomie przekraczającym 20% jej całkowitej wartości. To najwyższy wskaźnik wykorzystania tzw. local content spośród wszystkich projektów morskiej energetyki wiatrowej rozwijanych obecnie w Polsce.
– Morska farma wiatrowa Baltic Power jest najważniejszym projektem transformacyjnym, który realizujemy. Inwestycja nie tylko trwale zmieni nasz miks energetyczny, ale również przyczyni się do budowy nowej gałęzi przemysłu w Polsce. Dlatego zależy nam na tym, żeby maksymalizować udział polskich dostawców w projekcie, a jednocześnie w jak największym stopniu wykorzystywać kompetencje Grupy ORLEN na etapie utrzymania farmy. Baltic Power to projekt pionierski, który przeciera szlaki i pozwala nam dobrze poznać specyfikę współpracy z lokalnymi dostawcami. Chcemy wykorzystać te doświadczenia także przy kolejnych planowanych projektach offshore – powiedział Ireneusz Fąfara, Prezes Zarządu ORLEN.
Powstające w Gdańsku i Gdyni dwie morskie stacje elektroenergetyczne, które zostaną zainstalowane 23 km od brzegu, są kluczowym elementem inwestycji Baltic Power. To do nich trafi energia pozyskana z 76 turbin. Znajdujące się w nich transformatory podwyższą napięcie, a następnie przekażą energię morskimi i lądowymi kablami eksportowymi do stacji, zlokalizowanej ok. 7 km w głąb lądu. Stąd po przekazaniu do krajowego systemu energetycznego popłynie energia z wiatru, która zasili ponad 1,5 mln gospodarstw domowych.
Morskie stacje składają się z dwóch głównych elementów: fundamentu i postawionej na nim, właściwej konstrukcji, czyli tzw. topside. Pojedynczy w pełni wyposażony topside będzie ważył około 2500 ton. Konstrukcje o wymiarach 20 x 30 x 40 m swoimi gabarytami będą przypominały 4-5 piętrowe, bloki mieszkalne. Każda ze stacji pomimo swoich rozmiarów i wagi będzie wykonana i wyposażona na lądzie, a następnie zainstalowana w całości na morzu. Operacja ta zostanie wykonana za pomocą specjalistycznego statku instalacyjnego Gulliver. Obie konstrukcje staną około 40 m nad lustrem wody na fundamentach o średnicy 9 i długości 80 metrów. Za budowę stacji odpowiadają spółki Baltic Operator Gdańsk-Gdynia oraz Energomontaż-Północ Gdynia.
Pozostałe istotne komponenty inwestycji powstające w Polsce, to między innymi elementy fundamentów stacji elektroenergetycznych, produkowane w Szczecinie oraz dźwigi stacji morskiej wytwarzane przez firmę z Kluczborka. Elementy fundamentów turbin powstają w zakładach w Żarach, Łęknicy, Niemodlinie oraz Czarnej Białostockiej. Produkcja kabli morskich i lądowych odbywa się w fabryce w Bydgoszczy. Krajowe firmy odpowiadają także między innymi za prace budowlane przy bazie serwisowej w Porcie Łeba i lądowej stacji odbiorczej w Choczewie.
– Produkcja morskich stacji elektroenergetycznych jest na zaawansowanym etapie. Każdego dnia nad ich budową pracuje kilkuset pracowników. To cenne doświadczenie dla całego sektora i dowód, że mamy w Polsce kompetencje, aby już teraz lokalnie produkować kluczowe elementy farm. Produkcja konstrukcji stalowych morskich stacji jest jedną z mocnych stron polskich stoczni. Ma szansę stać się też ich specjalizacją i częścią europejskich łańcuchów dostaw. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że potencjał planowanych w Polsce inwestycji to kolejnych 10 farm o łącznej mocy ponad 10 GW – podkreślił Jarosław Broda, Członek Zarządu Baltic Power.
Baltic Power, to najbardziej zaawansowany projekt morskiej energetyki wiatrowej w Polsce i jednocześnie największa inwestycja w odnawialne źródła w Europie Środkowej. Inwestycja będzie jedną z pierwszych na świecie farm, na której zainstalowane zostaną turbiny wiatrowe o mocy 15 MW i pierwszą, której znaczna część wież turbin zostanie wykonana z niskoemisyjnej stali. Wraz z zakończeniem budowy w 2026 r. Baltic Power pokryje nawet 3% krajowego zapotrzebowania na energię, ograniczając przy tym emisje CO₂ o około 2,8 mln ton rocznie.
Źródło: ORLEN SA