Wiele ubocznych produktów wydobycia i spalania znajduje współcześnie zastosowanie w gospodarce. Po odpowiednim zebraniu, posegregowaniu i przetworzeniu większa część z odpadów może wrócić do ponownego wykorzystania. Dzięki temu możemy odpowiedzialnie korzystać ze środowiska, w mniejszym stopniu wywierając negatywny wpływ na wykorzystanie zasobów energii i wody potrzebnych do wydobycia surowców. O gospodarce obiegu zamkniętego w energetyce rozmawiali uczestnicy debaty zorganizowanej przez redakcję Rzeczpospolitej, w której wziął udział Wiceminister Klimatu i Środowiska prof. Krzysztof Galos, Główny Geolog Kraju.
– Są obszary, gdzie zbiorniki i składowania rosną, ale są też obszary, w których zapotrzebowanie na zagospodarowywanie antropogenicznych surowców rośnie. Ostatnie 30 lat przyniosło wiele zmian. Uboczne produkty wydobycia i spalania kiedyś były odpadem. Dziś oczywiście po odpowiednim podejściu gospodarczym i legislacyjnym – częściowo nadają się do zastosowania w przemyśle budowlanym. Gospodarka obiegu zamkniętego wymaga ekoporojekotowania i późniejszego recyklingu – mówił Wiceminister Krzysztof Galos.
Główny geolog kraju przypomniał, że w 2022 r. zostało opublikowane rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie określenia szczegółowych warunków utraty statusu odpadów dla odpadów powstających w procesie energetycznego spalania paliw. Dzięki rozporządzeniu nastąpiło ujednolicenie standardów dotyczących szczegółowych warunków utraty statusu odpadów dla odpadów powstających w procesie energetycznego spalania paliw. To ułatwi przeprowadzenie dla nich procedury utraty statusu odpadów oraz praktykę biznesową gospodarowania, która może mieć znaczenie gospodarcze. Rozporządzenie wspiera wdrażanie gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ) poprzez prowadzenie działań mających na celu ponowne wykorzystanie surowców wtórnych. Grupa odpadów objętych przepisami rozporządzenia stanowi cenny, pełnowartościowy surowiec w wielu gałęziach przemysłu, m. in. w produkcji materiałów budowlanych, drogownictwie, górnictwie i produkcji spoiw. Przywrócenie im walorów gospodarczych zmierza do racjonalnego wykorzystania zasobów i ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko.
Istotnym elementem budowania systemów GOZ, może być wykorzystanie instalacji biogazowych. Są niezależne pogodowo, a przy tym stwarzają możliwość zagospodarowania strumienia odpadów z rolnictwa i przetwórstwa przemysłowego, wpisując się w założenia gospodarki obiegu zamkniętego. W ten sposób możemy uzyskać stabilne źródło produkcji energii elektrycznej i ciepła.
Gospodarka o obiegu zamkniętym to model produkcji i konsumpcji, który polega na ponownym użyciu, naprawie, odnawianiu i recyklingu istniejących materiałów i produktów tak długo, jak to możliwe. W ten sposób wydłuża się cykl życia produktów. W praktyce oznacza to ograniczenie wytwarzania odpadów do minimum. Kiedy cykl życia produktu dobiega końca, surowce i odpady, które z niego pochodzą, powinny zostać w gospodarce, dzięki recyklingowi. Taki model jest przeciwieństwem gospodarki liniowej (linearnej), w przypadku której zużywana jest duża ilość surowców i wytwarzana duża ilość odpadów. W gospodarce linearnej, bazującej na zasadzie: wydobyć, wyprodukować, użyć, wyrzucić, istnieje stałe zapotrzebowanie na nowe surowce celem wytworzenia produktów z krótkim okresem użytkowania. Skutkuje to jednocześnie wzrostem wolumenu odpadów. Gospodarka o obiegu zamkniętym koncentruje się natomiast na wydłużeniu okresu życia produktów poprzez zapewnienie możliwości ich naprawy, dostępność części zamiennych, możliwość modernizacji, a w przypadku zakończenia ich użytkowania – zapewnienie możliwości odzysku surowców, z których zostały wytworzone celem ich przetworzenia i ponownego wprowadzenia do obiegu.
Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska