E.ON Polska już w 2024 r. otworzy swoją pierwszą biogazownię w naszym kraju. Obiekt o mocy zainstalowanej 1 MWe w wysokosprawnej kogeneracji zostanie uruchomiony niedaleko Pułtuska. Inwestycja ta wpisuje się w strategię firmy E.ON, która chce aktywnie uczestniczyć w transformacji energetycznej i wspierać klientów w zmniejszaniu śladu węglowego.
Transformacja sektora energetycznego stawia przed branżą wiele wyzwań, którym sprostanie wymagać będzie czasu i poszerzenia wykorzystywanych technologii. Dużą szansą jest budowa zróżnicowanych źródeł OZE, by w coraz większej skali sięgać nie tylko po fotowoltaikę i źródła wiatrowe, ale także po biogaz. W naszym kraju jesteśmy jeszcze daleko od wykorzystania pełnego potencjału ostatniego z wymienionych wcześniej źródeł. Dlatego E.ON Polska, posiadając bogate międzynarodowe doświadczenie Grupy E.ON w tym segmencie, rozpoczął w nim pierwszą inwestycję.
– Jako nowoczesna grupa energetyczna staramy się w każdym obszarze naszej działalności mieć na względzie zazielenianie naszego portfela ofertowego. Widzimy duży potencjał w rozwoju źródeł biogazowych w Polsce i chcemy dalej inwestować w ten obszar – mówi Artur Stawiarski, Dyrektor ds. Strategii i Rozwoju przedsiębiorstwa w E.ON Polska. – Biogazownia niedaleko Pułtuska jest naszym pierwszym i na pewno nie ostatnim projektem w tym segmencie. Wierzymy w dywersyfikację źródeł OZE, co oznacza również inwestycje w takie, które mogą pracować z pełnią swoich możliwości niezależnie od pogody – dodaje.
Przy realizacji tej inwestycji polska spółka skorzysta z międzynarodowego doświadczenia Grupy E.ON. Ma ona bogatą praktykę w zakresie instalacji biogazowych w Niemczech, jak również w Danii, gdzie E.ON odpowiada za kilkanaście procent rynku biometanowego. Know-how Grupy nie obejmuje jedynie projektowania instalacji i procesów spalania biogazu, ale również wtłaczania biometanu do sieci.
Biopaliwo z potencjałem
Według dostępnych danych możliwości produkcji biogazu z odpadów w Polsce kształtują się na poziomie niemal 13-15 mld m3 rocznie, co odpowiada ok. 8 mld m3 biometanu. W porównaniu z Niemcami, którzy produkują biogaz w niemal 9900 zakładach (o mocy 5900 MWe), w naszym kraju dysponujemy jedynie 160 takimi jednostkami (152 MWe). Ta sytuacja może się wkrótce zmienić. Sektor biogazu cieszy się coraz większym zainteresowaniem inwestorów.
W ramach rozwoju swojego potencjału na rynku biogazowym, E.ON Polska nawiązał współpracę z Biowatt SA. Jest to jeden z wiodących na krajowym rynku wykonawców tego typu inwestycji. Biowatt SA opracował projekt biogazowni rolniczej i będzie odpowiedzialny za jej prowadzenie w dwóch pierwszych latach funkcjonowania.
Niskoemisyjne rozwiązania jutra
Otwarcie biogazowni to kolejny krok w stronę zrównoważonej przyszłości terenów miejsko-wiejskich i przemysłowych.
– Miasta i przemysł na znacząco wyższym niż dotąd poziomie będą potrzebować energii. Chcemy rozpocząć nową podróż w kierunku neutralnej pod względem emisji dwutlenku węgla przyszłości w Polsce. Takim początkiem jest właśnie pierwszy na terenie naszego kraju zakład biogazowni rolniczej, dzięki której E.ON dostarczy zieloną energię do sieci pod koniec 2024 r. – podsumowuje Jakub Roszkiewicz, Prezes E.ON Polska Solutions, odpowiadający za rozwiązania dla biznesu w EIS (Energy Infrastructure Solutions) w ramach E.ON Polska.
Zakład będzie pracować ok. 8 tys. godzin w skali roku i wyprodukuje ok. 8 GWh zielonej energii w skali roku. Wydajność na tym poziomie pozwoli na pokrycie zapotrzebowania energetycznego np. małego zakładu przemysłowego. W odróżnieniu od instalacji PV i farm wiatrowych, biogazownie są niezależne od warunków atmosferycznych i mogą nieprzerwanie generować energię elektryczną. Stawia to je na jednej z najwyższych pozycji wśród odnawialnych źródeł energii w kategorii stabilności i przewidywalności pozyskiwania energii.
Energia w parze z ekologią
E.ON Polska planuje działanie biogazowni w zgodzie z zasadami gospodarki obiegu zamkniętego. Zakład będzie wykorzystywał substraty biomasy rolniczej i odpady. Materiał pofermentowy biogazownia będzie dystrybuowała jako bogaty w mikroelementy nawóz na potrzeby miejscowych rolników. Pozwoli to zarówno wesprzeć okoliczną społeczność, jak i zmniejszyć ślad węglowy związany z jego transportem, gdyż zostanie wykorzystany lokalnie.
Ponadto wszystkie procesy odbywać się będą w hermetycznych warunkach pod przykrytymi zbiornikami. Dzięki temu zakład nie będzie źródłem intensywnych, nieprzyjemnych zapachów.
Prace przy budowie obiektu już ruszyły, a zakończenie inwestycji i uruchomienie produkcji energii planowane jest na koniec 2024 r.
Źródło: E.ON Polska