W ciągu ostatniej dekady branża produkcyjna przeszła ogromną rewolucję technologiczną. Razem z nią bezpieczna komunikacja i wymiana danych między technologią informacyjną (IT) a technologią operacyjną (OT) stała się podstawą cyfryzacji. Jak wiadomo sektor przemysłowy charakteryzuje się tym, że jego sukces zależy od zapewnienia ciągłości działania i bezpieczeństwa. Nie będzie to jednak możliwe bez odpowiedniego zabezpieczenia firmowych danych, które w XXI wieku stanowią najcenniejszą walutę na świecie.
Spadek produkcji lub jakiekolwiek jego zakłócenie, szczególnie w przypadku nieplanowanych przestojów, ma wpływ na całą organizację, a co za tym idzie na sprzedaż, zyski, reputację, relacje partnerskie i wartość firmy. Według raportu “The 2020 Cost of Insider Threats” z Ponemon Institute liczba incydentów cyberbezpieczeństwa wzrosła o 44% w latach 2020-2022, a koszt naruszenia danych w sektorze przemysłowym jest jednym z najwyższych w gospodarce. W 2020 wyniósł średnio 5 mln USD, a czas rozpoznania i powstrzymania naruszenia zajęło aż 302 dni. W 2022 było odrobinę lepiej, czas reakcji spadł do 273 dni. Jakie są rodzaje danych firm produkcyjnych i jak muszą je chronić?
W każdej firmie gromadzone są dane, m.in. klientów, kontrahentów czy ogólnie rzecz ujmując, takie które odnoszą się do procesu produkcji, czy sprzedaży. Są nimi na przykład dokumentacje, patenty, projekty, jak również know-how. Wszystkie te informacje to wartość niematerialna. Wiele z tych danych podlega regulacjom RODO i ISO 27001, HIPAA lub PCI-DSS, a wycieki danych regulowanych skutkują grzywnami i szkodami dla marki. Kradzież poufnych danych, takich jak schematy, kody źródłowe, plany lub raporty, stanowi inny rodzaj wyzwania i zagrożenia, od długotrwałych sporów sądowych po utratę udziału w rynku. Wraz z transformacją cyfrową pracownicy mają dostęp nie tylko do większej liczby dokumentów, ale także do bardziej poufnych informacji. W Raporcie Varonis Manufacturing Data Risk z 2022 r., można znaleźć informację, że w 4 na 10 organizacji, każdy pracownik ma dostęp do ponad 1000 poufnych plików.
Ochrona danych w firmie to jedno z największych wyzwań przedsiębiorców. Obecnie zabezpieczenie takich informacji wymaga zastosowania odpowiednich procedur oraz nowoczesnych rozwiązań informatycznych, ponieważ większość danych przechowywana i przetwarzana jest w firmowym systemie IT. Jak zatem należy chronić poufne wartości w firmie? Czym są systemy DLP i jaką, w tym zakresie pełnią funkcję?
Najprościej mówiąc, narzędzie DLP (Data loss prevention) pozwala na monitorowanie działań oraz zapobieganie wyciekowi danych. Może przy tym działać na kilka różnych sposobów, np. przerywać transmisję danych, blokować użytkownikowi dostęp do systemu informatycznego firmy lub ostrzegać pracownika o podjęciu próby działania niezgodnego z polityką bezpieczeństwa firmy.
Oprogramowanie do zapobiegania wycieku danych (DLP) automatyzuje klasyfikację danych, konfiguruje zasady korzystania i udostępniania oraz zapobiegania niewłaściwemu ich użytkowaniu. Może także zapewnić kierownictwu wyższego szczebla informacje potrzebne do oceny poziomu ryzyka, z powiadomieniami o istotnych incydentach i przeglądem zgodności. Jednym z przykładów narzędzi klasy DLP jest Safetica. Obejmuje wszystkie obszary ryzyka wewnętrznego i utraty danych. Chroni cenne zasoby przed błędami ludzkimi i celowymi działaniami pracowników. Wykrywa problemy i aktywnie zapobiega wyciekom. Pamiętając, że bezpieczeństwo nie może ograniczać wydajności, Safetica nie przysparza zbędnej pracy pracownikom ani działowi IT, a jego wskaźnik opłacalności jest bezkonkurencyjny.
Przekonaj się sam! Umów się na bezpłatne konsultacje: Skontaktuj się z nami i poznaj DLP od Safetica | Safetica
Źródło: DAGMA Sp. z o.o. (artykuł sponsorowany)