Pierwsze półrocze 2022 r. obfitowało w szereg wydarzeń, które istotnie wpłynęły na sytuację w sektorze elektroenergetycznym i branży ciepłowniczej. Z jednej strony agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, z drugiej rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 czy koszty zakupu surowców energetycznych. Dużo miejsca w debacie publicznej zajmują kwestie bezpieczeństwa energetycznego i kierunków oraz tempa realizacji ambitnych celów zawartych w pakiecie Fit for 55. Do rozmowy na temat wyzwań przed jakimi stoi polska elektroenergetyka zaprosiliśmy Wojciecha Dąbrowskiego, Prezesa PTEZ i PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Panie Prezesie, jaka przyszłość czeka polskie elektrociepłownie w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej, ogólnoeuropejskiej debaty na temat transformacji energetycznej, jak również przyszłości pakietu Fit for 55?
Jednym z głównych tematów, który ma i będzie mieć ogromny wpływ na przyszłość produkcji ciepła i energii elektrycznej w Polsce oraz Unii Europejskiej jest bez wątpienia wojna w Ukrainie. Trudno dziś przewidzieć jej długoterminowe skutki. Jednak z pewnością można stwierdzić, że działania podejmowane przez polską energetykę i ciepłownictwo w ostatnich latach, dziś procentują wyższym poziomem bezpieczeństwa i mniejszymi obawami o stabilne dostawy energii i ciepła. W debacie unijnej, nasza uwaga koncentruje się na ostatecznym kształcie dyrektyw wchodzących w skład tzw. pakietu Fit for 55. Pod koniec kwietnia w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach spotkałem się z europejską komisarz ds. energii Kadri Simson. Rozmowa dotyczyła właśnie wyzwań dla polskiego ciepłownictwa w kontekście pakietu Fit For 55. Przedstawiłem nasze oczekiwania, jak również obawy związane z planami Komisji Europejskiej.
Wspomina Pan o pakiecie Fit for 55? Dlaczego w takim kształcie jak zaproponowany obecnie nie może zostać wdrożony?
Z uwagą przyglądamy się finalnym wersjom aktów procedowanych w ramach pakietu Fit for 55, które zdeterminują przyszłość kogeneracji. Organizacje branżowe, w tym PTEZ, zaprezentowały swoje uwagi do zmian w dyrektywach EED, EPBD oraz RED. Eksperci Towarzystwa dokładnie przyjrzeli się propozycjom zaprezentowanym przez Komisję Europejską, wskazując, że polski sektor elektroenergetyczny, ze względu na swoją specyfikę, oczekuje zmian w tych dokumentach i uwzględnienia lokalnych uwarunkowań. Nasze obawy wynikają z konieczności stworzenia odpowiednich ram regulacyjnych, a przede wszystkim systemu finansowania transformacji. W przeciwnym wypadku tempo transformacji nie będzie zadowalające, a rentowność produkcji stanie pod dużym znakiem zapytania.
Panie Prezesie, jednym z miejsc dyskusji na temat przyszłości kogeneracji będzie z całą pewnością nadchodzący Kongres Kogeneracji? Jakie kluczowe tematy podejmą goście, eksperci podczas czerwcowego spotkania w Kazimierzu Dolnym?
Cieszy mnie ogromne zainteresowanie przedstawicieli branży i innych środowisk, udziałem w naszym Kongresie. Chcemy podczas wydarzenia, które po raz kolejny organizujemy w Kazimierzu Dolnym, rozmawiać m.in. na temat unijnej polityki klimatyczno-energetycznej, kwestii nowoczesnych technologii w kogeneracji i podsumować realizację ogromnego procesu transformacji energetycznej. Do udziału w wydarzeniu zapraszamy naukowców, osoby odpowiedzialne za obszar energetyki i ciepłownictwa w administracji rządowej i samorządowej, jak również członków innych organizacji branżowych, aktywnie kształtujących rynek produkcji energii elektrycznej i ciepła w Polsce. W ten sposób tworzymy platformę wymiany opinii i poglądów, na tematy, które determinują rozwój energetyki i ciepłownictwa naszym kraju. Warto wspomnieć, że poprzedni Kongres zakończyliśmy przyjęciem stanowiska w sprawie pakietu Fit for 55, akcentując nasze obawy i potencjalne ryzyka, związane z przyjęciem tego zestawu aktów prawnych w obecnym kształcie.
Jednym z ważnych punktów Kongresu jest przyznawanie statuetki Przyjaciel Kogeneracji. Czy zdradzi Pan do kogo wyróżnienie trafi w tym roku?
Oczywiście, do kogo trafi statuetka, dowiemy się 28 czerwca w Kazimierzu Dolnym. Natomiast już dziś mogę powiedzieć, że to wyróżnienie ma na celu prezentację opinii publicznej tych osób i instytucji, które realnie wpływają na rozwój kogeneracji w naszym kraju. Jak pokazują ostatnie lata i kierunki transformacji energetycznej, produkcja energii elektrycznej i ciepła w skojarzeniu to jeden z filarów bezpieczeństwa energetycznego w naszym kraju. Stąd docenianie tych, którzy aktywnie działają na rzecz rozwoju kogeneracji, co mamy nadzieję przyczyni się do dostrzeżenia zalet tej technologii i pozwoli znaleźć kolejnych ambasadorów, wspierających inwestycje w tym obszarze w polskim ciepłownictwie.
Dziękujemy za rozmowę!
Źródło: Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych