Ładunek pochodzący z USA przybył do terminalu w Świnoujściu 18 stycznia br. Od początku funkcjonowania gazoportu Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo sprowadziło do Polski drogą morską już ok. 17 mld m3 gazu ziemnego. W 2021 r. import LNG spółki wyniósł 3,94 mld m3 po regazyfikacji i wzrósł z 3,76 mld m3 w 2020 r.
Zakupione cargo wielkości ok. 70 tys. ton LNG odpowiada ok. 95 mln m3 gazu ziemnego po regazyfikacji. PGNiG kupiło amerykański ładunek na rynku spot. Gazowiec, który transportował gaz, był jednym z kilkudziesięciu, które pod koniec ub. r. wyruszyły do Europy z amerykańskich terminali skraplających gaz. Na rynku globalnym stanowiło to wyraźną zmianę wobec poprzednich kilku miesięcy, podczas których większość ładunków LNG z USA kierowano do Azji, co wpływało na ograniczoną dostępność gazu w Europie, a w związku z tym także na wzrost cen błękitnego paliwa na europejskich giełdach.
– Zawirowania na rynku gazu w żaden sposób nie wpłynęły na terminowość zakontraktowanych przez nas dostaw – realizujemy odbiory w ramach umów długoterminowych, ale także zakupów spotowych. Import LNG jest jednym z filarów naszej misji zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polsce i Polakom – powiedział Paweł Majewski, Prezes Zarządu PGNiG. – Przekierowanie dostaw LNG znów do Europy dało rynkowi pewien oddech i nadzieję, choć gazu dostępnego do kupienia na rynku jest wciąż mało. To jeden z przykładów czynników wpływających na cenę gazu na europejskich giełdach, które rzutują na ceny gazu na Towarowej Giełdzie Energii w Polsce. Już sama informacja o metanowcach z amerykańskim gazem płynącym do Europy przyczyniła się do obniżenia w tamtych dniach ceny gazu na rynku holenderskim o kilkadziesiąt procent – dodał.
W ramach 150 dostaw odebranych przez PGNiG od początku funkcjonowania Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu 95 pochodziło z Kataru, 40 z USA, 13 z Norwegii, a po jednej z Trynidadu i Tobago oraz z Nigerii.
Źródło: POLSKIE GÓRNICTWO NAFTOWE I GAZOWNICTWO SA