Zielony Ład, elektromobilność w obliczu COVID-19, nowe modele biznesowe, przyszłość branży motoryzacyjnej, perspektywy rozwoju technologii wodorowych – na te i inne tematy rozmawiali przedstawiciele branży elektromobilności podczas Global e-Mobility Forum 2020. Jak rozwój elektromobilności na świecie widzi biznes?
Global e-Mobility Forum odbyło się 19 listopada w formule online gromadząc 52 prelegentów z 22 krajów, wysokich przedstawicieli UE, UN, UNFCCC, ministrów, przedstawicieli nauki i biznesu z całego świata. Wzięli w nim udział m.in. Zastępca Sekretarza Generalnego ONZ i Dyrektor Wykonawcza Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska Inger Andersen, Komisarz ds. Transportu Komisji Europejskiej Adina Vălean czy Minister Przedsiębiorczości i Przemysłu Wielkiej Brytanii Nadim Zahawi. Polskę reprezentował minister Michał Kurtyka, który był także gospodarzem konferencji. Podczas Global e-Mobility Forum odbył się szereg paneli dyskusyjnych, podczas których reprezentanci wiodących światowych firm sektora e-mobilty rozmawiali o najważniejszych trendach światowego sektora transportu i kierunkach jego rozwoju. Jakie są główne wnioski z konferencji?
Elektromobilność kluczem do realizacji Zielonego Ładu
Europejski Zielony Ład zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej przez państwa Unii Europejskiej do 2050 r. Uczestnicy Global e-Mobility Forum 2020, podkreślali, że bez dekarbonizacji sektora transportu realizacja tego celu nie będzie możliwa. W celu obniżenia emisji powinna rozwijać się zarówno flota pojazdów elektrycznych, jak i sieć infrastruktury ładowania. Szczególne znaczenie ma w tym kontekście zeroemisyjny transport publiczny, wzrost znaczenia odnawialnych źródeł energii oraz regulacje prawne stymulujące rozwój elektromobilności.
Espen Hauge, Prezydent Avere – największej europejskiej organizacji branżowej związanej z rynkiem zeroemisyjnego transportu – zaznaczył, że Europejski Zielony Ład ma przede wszystkim przeciwdziałać zmianom klimatycznym i degradacji środowiska. – Naszym celem jest redukcja emisji o 50-55% do 2030 r. i przejście do zeroemisyjnej gospodarki w 2050 r. – powiedział Espen Hauge.
Andreas Unterstaller, reprezentant Europejskiej Agencji Środowiska wskazał, że elektryfikacja transportu cały czas przyspiesza.
– W krajach Europy Zachodniej jeździ już naprawdę wiele pojazdów elektrycznych, a infrastruktura ładowania staje się coraz bardziej powszechna. Plan Europejskiego Zielonego Ładu jest co prawda bardzo ambitny, ale również możliwy do zrealizowania. Obecnie znajdujemy się na początku tej drogi, więc musimy przedsięwziąć wszelkie konieczne środki, by wspomagać elektryfikację całej branży transportowej, zarówno pod względem infrastruktury jak i flot pojazdów – stwierdził Andreas Unterstaller.
Javier Calleja, CEO Solarisa, podkreślił istotne znaczenie transportu publicznego na drodze ku osiągnięciu neutralności klimatycznej. Od 2011 r. firma z siedzibą w Bolechowie dostarczyła ok. 1 000 elektrobusów do 18 państw Europy.
– Autobusy elektryczne są bardzo ważnym elementem w drodze do zerowej emisji, ponieważ z transportu publicznego korzysta wiele osób. Zauważamy, że coraz więcej państw europejskich stawia na elektryfikację tego sektora, składając w naszej firmie coraz więcej zamówień zarówno na autobusy elektryczne jak i wodorowe – powiedział Javier Calleja.
Tą opinię podzieliła Monica Araya z Transport Lead for Climate Champions, podkreślając jednocześnie znaczenie wzrostu udziału OZE w europejskim miksie energetycznym.
– Pochodzę z Kostaryki, gdzie prawie 100% energii pochodzi właśnie ze źródeł odnawialnych i uważam, że dążąc do zeroemisyjności na całym świecie musimy równolegle obok elektromobilności rozwijać ekologiczną energetykę – powiedziała Monica Araya.
Adam Mutwil, kierujący wydziałem elektromobilności w niemieckim Ministerstwie Transportu i Infrastrutury Cyfrowej, zwrócił uwagę, że rozwój zeroemisyjnego transportu napędzają przede wszystkim odpowiednie regulacje prawne i programy wsparcia. Według danych ACEA, przez pierwsze dziewięć miesięcy 2020 r. w Niemczech zarejestrowano 204 492 nowe, osobowe samochody z napędem elektrycznym (+174,3% r/r) – najwięcej w Europie.
– W zeszłym roku w Niemczech zarejestrowano więcej pojazdów elektrycznych niż w będącej dotąd europejskim liderem w tym zakresie Norwegii. Ulgi podatkowe, dopłaty do aut elektrycznych, czy infrastruktury pozwoliły rozpędzić proces elektryfikacji transportu – podkreślił Adam Mutwil.
Zdaniem Franka Mühlona, szef działu infrastruktury ładowania w ABB, jednego z globalnych liderów w zakresie stacji ładowania EV, rozwój zelektryfikowanych flot powinien iść w parze z zakrojoną na szeroką skalę rozbudową infrastruktury ładowania.
– Jest tylko kwestią czasu aż pojazdy elektryczne wyprą samochody spalinowe. Dlatego tak ważne jest, aby równolegle transformacji przemysłu motoryzacyjnego, być przygotowanym na elektromobilność pod względem infrastruktury – powiedział Frank Mühlon.
Branża motoryzacyjna musi stawiać na innowacje
Przyszłość i wzywania stojące przed branżą motoryzacyjną w obliczu zaostrzających się norm emisji spalin, stanowiły temat przewodni kolejnego panelu pod nazwą „Producenci Samochodów w Nowej Erze”. Wzięli w nim udział przedstawiciele największych koncernów motoryzacyjnych na świecie oraz aspirujących start-upów. Debatę moderował Jens Hoerning z PwC. Paneliści wyrazili przekonanie, że branża samochodowa musi inwestować w innowacyjne rozwiązania technologiczne, ale konieczne jest również zwiększanie świadomości społecznej w zakresie zeroemisyjnego transportu wśród potencjalnych nabywców EV.
Rafał Budweil, Prezes polskiej firmy Triggo, która zaprojektowała nowatorski pojazd elektryczny o zmiennym rozstawie kół, ułatwiającym jazdę w ruchu miejskim, stwierdził, że zmiany w sektorze transportu tworzą okazję dla popularyzacji nowych rozwiązań mobilnościowych.
– Triggo stanowi odpowiedź dla tych, których chcą poruszać się w sposób neutralny dla klimatu w miastach wciąż jeszcze zdominowanych przez nadmierny ruch samochodowy. Przyszłość nowej mobilności i kierunek, w którym podążają koncerny motoryzacyjne, to również przestrzeń do rozwoju dla takich firm jak polskie Triggo – powiedział Rafał Budweil.
Na innowacyjne rozwiązania stawiają również wielkie koncerny motoryzacyjne przeznaczające coraz większe sumy na sektor R&D.
Wolfgang Bremm von Kleinsorgen, CEO Mercedes-Benz w regionie Europy Środkowej, stwierdził, że producent z Stuttgarttu przeznacza na badania i rozwój blisko 7 mld euro, czyli prawie tyle, co gospodarki niektórych państw.
– Oprócz środków rezerwowanych na innowacje przez koncerny motoryzacyjne oraz wsparcia ze strony administracji publicznej, rozwój zeroemisyjnego transportu wymaga zwiększenia świadomości społecznej. Na szczęście klienci w coraz większym stopniu przekonują się do zalet nowej mobilności – wskazał Wolfgang Bremm von Kleinsorgen.
Znaczne inwestycje na badania i rozwój ponosi również Volkswagen AG. Dr Wolf-Stefan Specht, prezes zarządu Volkswagen Group Polska powiedział:
– Przez kolejne pięć lat zainwestujemy w rozwój elektromobilności 35 mld euro, a do 2030 r. wprowadzimy na rynek około 70 modeli z napędem elektrycznym. Do tego czasu zamierzamy wyprodukować 26 mln pojazdów elektrycznych.
Friederike Kienitz, Wiceprezes Nissana w regionie Afryki, Bliskiego Wschodu, Indii, Europy i Oceanii wskazała, że strategia koncernów motoryzacyjnych w nadchodzących latach wymaga znacznej elastyczności.
– Inwestycje producentów muszą dotrzymywać tempa działaniom administracji, wdrażaniu nowych technologii i popytu ze strony konsumentów, ale muszą też wyjść dalej, poza sam pojazd. Bardzo istotnym segmentem dla dekarbonizacji i implementacji ważnych programów takich jak Europejski Zielony Nowy Ład jest obszar produkcji baterii. Możliwość magazynowania energii elektrycznej jest ważna nie dla sektora transportu, ale również dla wszystkich innych obszarów codziennego życia – mówiła Friederike Kienitz.
COVID-19 nie powstrzyma rozwoju rynku pojazdów elektrycznych
Skutki pandemii koronawirusa odczuwa cała gospodarka, w tym sektor motoryzacyjny. Uczestnicy kolejnego Round Table rozmawiali o wpływie COVID-19 na tempo rozwoju zeroemisyjnego transportu.
Patrik Andersson, CEO Grupy Garo, zwrócił uwagę, że skutki pandemii, sprawiły, że społeczeństwa całego świata przywiązują większą wagę do kwestii środowiska i ochrony zdrowia. W konsekwencji branża e-mobility rozwija się coraz szybciej.
– Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy fabryka Garo w Szczecinie wyprodukowała 30 tys. stacji ładowania samochodów elektrycznych. Przewidujemy dalszy wzrost popytu na nasze rozwiązania – powiedział Patrik Andersson.
Pablo Fajnzybler, Global Director for Transport z Banku Światowego, podkreślił, że zrównoważony rozwój pozostanie dominującym trendem w sektorze transportu.
– Mimo pandemii bez dekarbonizacji tego sektora osiągnięcie celów klimatycznych będzie bardzo utrudnione. W obliczu COVID-19 elektromobilność pełni jeszcze jedną bardzo istotną rolę, jako trend sprzyjający rozwojowi gospodarki i kreowaniu nowych miejsc pracy – dodał Pablo Fajnzybler.
Elektromobilność szansą na rozwój biznesu
Nowa mobilność oznacza nowe modele biznesowe, o których dyskutowali paneliści kolejnej debaty w formule Round Table. Uczestnicy dyskusji zgodzili się co do jednego: przyszłość transportu to już nie tylko samochód, lecz również każdy inny rodzaj mobilności alternatywnej.
Moderujący spotkanie dr. Jose Serras-Pereiraz z międzynarodowej firmy doradczej Frost&Sullivan wskazał: Obecnie obserwujemy dużą zmianę w sposobie życia i zachowań społeczeństw ze względu na COVID-19, co wpływa znacząco na myślenie osób zarządzających firmami o biznesie i jego modelu.
Rafał Brzoska, CEO InPost, wyjaśnił, że obecnie ważną rolę w kształtowaniu modeli biznesowych firm odgrywa idea zrównoważonego rozwoju i ograniczenia śladu węglowego w logistyce.
– Każde dostarczenie 100 mln przesyłek do naszych paczkomatów pozwala nam zredukować emisję CO2 o 75 tys. ton. Ludzie to doceniają i dzięki temu zaufały nam tysiące lojalnych klientów – powiedział Rafał Brzoska.
Javier Mateos Castro, CEO ZITY, jednego z największych operatorów car-sharingu w Europie, zauważył, że zeroemisyjne technologie sprzyjają rozwojowi mobilności współdzielonej: Od momentu wybuchu pandemii COVID-19 obserwujemy 30% wzrost liczby klientów. Obecnie większość osób wybiera transport indywidualny i często decyduje się na opcję car sharingu, nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale także proekologicznych pobudek – powiedział.
Transport w miastach przyszłości
Car-sharing, pojazdy autonomiczne oraz elektromobilność – kolejny panel dyskusyjny poświęcono trendom, które mają potencjał by usprawnić funkcjonowanie miast na całym świecie i podwyższyć komfort życia ich mieszkańców.
Gilles Normand, Wiceprezes Renault, podkreślił, że w 20 miastach europejskich w systemach car sharingu jeździ obecnie 20 tys. samochodów elektrycznych francuskiego koncernu.
– Jednymi z najważniejszych wyzwań przed jakim stają współczesne miasta są poprawa stanu powietrza, obniżenie poziomu emisji, usprawnienie ruchu i jednocześnie zapewnienie optymalnego poziomu mobilności ich mieszkańcom. Jako europejski lider rynku samochodów elektrycznych jesteśmy przekonani, że receptą na wspomniane wyzwania jest rozwój transportu zeroemisyjnego oraz współdzielonego. Grupa Renault rozwija oba te obszary m.in. wprowadzając do sprzedaży najtańszy model elektryczny na rynku – Dacię Spring idealnie nadającą się do car-sharingu – stwierdził Gilles Normand.
Jacek Woźnikowski, reprezentujący Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię, podkreślił, iż fundamentem rozwoju zeroemisyjnego transportu w miastach jest rozbudowa infrastruktury ładowania:
– Katowice zostały pierwszym miastem w Polsce, które wypełniło wymogi ustawowe w zakresie sieci ogólnodostępnych punktów ładowania. Wdrożyliśmy również działania w celu promocji i edukacji na temat elektromobilności – stwierdził.
Uri Wainshtain, Dyrektor Regionalny Mobileye w krajach CEE, Rosji i WNP, zauważył, że trendem, który pozwoli podwyższyć poziom bezpieczeństwa na miejskich drogach mimo stale rosnącego natężenia ruchu jest autonomizacja.
– Już w 2022 r. Mobileye zamierza wprowadzić usługi przewozu osób świadczonych przez samosterujące taksówki-roboty, początkowo we Francji, Korei Południowej oraz Izraelu. Z naszej technologii korzysta już teraz 28 producentów samochodów. Kluczem do przeprowadzenia autonomicznej rewolucji na szerszą skalę jest instalacja odpowiedniej, cyfrowej infrastruktury drogowej, umożliwiającej komunikowanie się pojazdów – powiedział Uri Wainshtain.
Wodór czy baterie?
Uczestnicy ostatniej debaty dyskutowali nad kierunkami rozwoju napędów alternatywnych, koncentrując się na technologiach magazynowania lub wytwarzania energii. Zdaniem ekspertów, przyszłość transportu to przede wszystkim pojazdy bateryjne, ale nie można zapominać o potencjale technologii wodorowych, które będą rozwijane równolegle.
Tezę o dominującej roli technologii bateryjnych w światowym przemyśle motoryzacyjnym w kolejnych latach potwierdzają słowa Petera Carlssona, prezesa Northvolt – firmy budującej jedną z największych fabryk ogniw litowo-jonowych na świecie, która zostanie uruchomiona do końca 2021 r. z początkową wydajnością na poziomie 16 GWh rocznie.
– Już w niedalekiej przyszłości, wraz z rozwojem elektromobilności, spodziewamy się znacznego wzrostu popytu na ogniwa litowo-jonowe. Docelowo planujemy zwiększyć moce naszej fabryki do 40 GWh rocznie – stwierdził Peter Carlsson.
Andy Walker, Dyrektor Technologiczny brytyjskiego koncernu Johnson Matthey, który w okolicy Konina buduje zakład wytwarzający tlenek litowo-niklowy (eNLO), będący jednym z komponentów ogniw li-ion, dodał:
– Rozwijamy zarówno biznes związany z bateriami, jak i wodorowymi ogniwami paliwowymi. Nie ulega wątpliwości, że w ekosystemie transportu przyszłości te dwie technologie będą się wzajemnie uzupełniać.
Global e-Mobility Forum 2020
Global e-Mobility Forum 2020 to największa międzynarodowa konferencja wysokiego szczebla poświęcona elektromobilności. Została zainagurowana w 2018 r., podczas 24. Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w Sprawie Zmian Klimatu w Katowicach. Od tego czasu odbywa się w formie corocznych forum. Tegoroczna edycja, zorganizowana przez Instytut Ochrony Środowiska-Państwowy Instytut Badawczy, Krajowy Ośrodek Zmian Klimatu oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, tak jak przed rokiem, zgromadziła kilkuset polskich i zagranicznych przedstawicieli administracji unijnej i państwowej, samorządów, organizacji pozarządowych, przedsiębiorstw, ekspertów i praktyków rynku z całego świata. W tym roku uczestnicy spotkali się w formule online. Global e-Mobility Forum 2020 było transmitowane do ponad 116 krajów.
Źródło: POLSKIE STOWARZYSZENIE PALIW ALTERNATYWNYCH