Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. wraz z innymi dostawcami ciepła systemowego w Polsce zachęca mieszkańców do niemarnowania ciepła w kampanii „20 stopni dla klimatu”. Badania wykazują*, że mieszkania w Lublinie są przegrzewane, zmiany wymagają również inne zwyczaje związane z korzystaniem z ciepła. Obniżenie temperatury w domu nawet o 1 st. wpłynie korzystnie na nasze zdrowie oraz na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Kampania została zainicjowana przez Izbę Gospodarczą Ciepłownictwo Polskie i objęta patronatem przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne.
Mieszkańcy Lublina w dużej mierze nauczyli się już racjonalnie korzystać z wody czy energii elektrycznej, ale wciąż marnują sporo ciepła. Z badań wynika, że ponad połowa z nich przegrzewa swoje mieszkania, utrzymując średnią temperaturę na poziomie co najmniej 22 st.C. Tymczasem według lekarzy w okresie jesienno-zimowym temperatura w ogrzewanych pomieszczeniach nie powinna przekraczać 20-21 st.C. Wyższa ma niekorzystny wpływ na zdrowie, ponieważ wysusza powietrze, co sprzyja m.in. stanom zapalnym gardła, chorobom dróg oddechowych i obniżeniu naszej odporności. Szczególnie w obecnych czasach jest to wyjątkowo groźne.
– W warunkach wysokiej temperatury rozwijają się czynniki środowiskowe, które są niezdrowe dla domowników, np. roztocza kurzu domowego czy zarodniki grzybów pleśniowych – mówi prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński, Specjalista zdrowia publicznego i alergolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W przegrzanych pomieszczeniach ludzie czują się źle, mają bóle głowy, źle śpią. Suche powietrze źle wpływa na drogi oddechowe, może spowodować martwicę nabłonka błony śluzowej nosa, zatok przynosowych i gardła. Z tego powodu pojawiają się u pacjentów dolegliwości takie jak chrypka, zatkany nos i uczucie dyskomfortu w obrębie górnych dróg oddechowych. Dlatego rekomendujemy, żeby te temperatury były jednak niższe.
Temperatura w domu niższa średnio o jeden, czy dwa stopnie to nie tylko krok dla zdrowia i lepszego samopoczucia, ale także duża oszczędność energii na czym zyskuje przede wszystkim planeta. Dziś blisko 42% Polaków korzysta z ciepła systemowego. Jeśli każdy w swoim mieszkaniu obniży temperaturę o zaledwie 1 st.C zużyjemy mniej zasobów naturalnych, a tym samym wyemitujemy mniej dwutlenku węgla i będziemy oddychać czystszym powietrzem. Według wyliczeń ekspertów Politechniki Warszawskiej jeśli we wszystkich mieszkaniach ogrzewanych ciepłem systemowym obniżymy temperaturę o jeden stopień z 22 do 21 to w ciągu roku zaoszczędzimy 450 tys. ton węgla i wyemitujemy o około 1 mln ton dwutlenku węgla mniej.
– Niższa średnia temperatura w domu odbije się także pozytywnie na naszym domowym budżecie. Obniżenie średniej temperatury w mieszkaniu o 1 st.C to zmniejszenie wysokości rachunków za ciepło o ok. 5-8% – podkreśla Teresa Stępniak-Romanek, Rzecznik Prasowy LPEC S.A.
Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. zachęca wszystkich mieszkańców Lublina do zmiany nawyków korzystania z ciepła zarówno w domu jak i w miejscu pracy. Racjonalne ogrzewanie jest istotne z punktu widzenia naszego zdrowia, ekologii i domowego budżetu.
Szczegółowe informacje o kampanii znajdują się na stronie www.20stopni.pl.
Źródło: LPEC S.A.