Wielomilionowe inwestycje, związane z rozbudową i modernizacją wrocławskiej sieci ciepłowniczej, poprzedziły zbliżający się sezon grzewczy. Na nowe przyłączenia i rozwój infrastruktury Fortum w 2019 roku tylko do września przeznaczyło kwotę ponad 35 mln zł. Spółce udało się również spopularyzować system automatyki pogodowej – aktualnie korzysta z niego ok. 75% klientów z Wrocławia.
Fortum w ostatnich miesiącach podłączyło do sieci ciepłowniczej budynki m.in. przy ulicach: Kościuszki, Pobożnego, Zakładowej, Przyjaźni, Legnickiej czy Małopanewskiej. Ponadto, firma realizowała projekt budowy sieci na osiedlach Jagodno i Maślicie. Chętnych na podłączenie do sieci przybywa. Od początku stycznia br. podpisano 97 umów przyłączeniowych na łączną moc 48,5 MW ma terenie całego miasta, z tego 22 umowy (3,80 MW) w obszarze Śródmieścia. Do końca września zmodernizowano część sieci – prace przeprowadzono m.in. w rejonie ulic: Kamieńskiego i Abramowskiego.
– Sezon wiosenno-letni jak co roku był dla nas czasem intensywnej pracy związanej z modernizacją i rozbudową sieci. Nasze działania mają na celu nie tylko zapewnienie mieszkańcom Wrocławia bezpiecznych dostaw ciepła, ale są również istotnym elementem walki ze smogiem. Każdy budynek ogrzewany ciepłem sieciowym to mniej indywidualnych pieców w stolicy Dolnego Śląska, a w konsekwencji ograniczenie tzw. niskiej emisji, będącej główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza – powiedział Piotr Górnik, Dyrektor ds. Energetyki Cieplnej Fortum.
W ostatnim roku wzrosła popularność automatyki pogodowej – aktualnie korzysta z niej aż ¾ wrocławskich klientów Fortum. Automatyka pogodowa to zespół urządzeń, których zadaniem jest monitorowanie warunków pogodowych, a następnie uruchamianie i sterowanie dostawą ciepła. Zasada jej działania jest prosta – w cieplejsze dni, gdy temperatura jest wyższa od zaprogramowanej, system całkowicie wstrzymuje dostawę ciepła, natomiast gdy spada poniżej ustalonego poziomu, ciepło ponownie jest dostarczane. W taki sposób Fortum podnosi komfort życia mieszkańców.
Dzięki temu rozwiązaniu zarządcy budynków mogą sami określić przy jakiej temperaturze zewnętrznej ogrzewanie jest samoistnie uruchamiane bądź wstrzymywane. Dodatkowo eliminowane są koszty związane z dogrzewaniem mieszkań piecykami gazowymi lub elektrycznymi w chłodniejsze dni. Rezygnacja z dodatkowych źródeł ciepła przekłada się również na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców.
Źródło: Fortum Power and Heat Polska Sp. z o.o.
