Według szacunków Komisji Europejskiej budynki zużywają około 40% całkowitego strumienia energii końcowej. Ograniczenie tego strumienia energii mogłoby przełożyć się nie tylko na korzyści środowiskowe, ale również na zmniejszenie zależności UE od importu paliw. W 2016 r. wskaźnik ten wynosił dla UE 53% (około 30% dla Polski i stale od lat rośnie).
Specjaliści z Forum Energii doszli do wniosku, że Polska mogłaby odnieść duże korzyści realizując program termomodernizacji budynków. Opracowano trzy warianty ścieżek termomodernizacji o różnej liczbie budynków spełniających normy zużycia energii, które będą obowiązywać od 2021 r. Dodajmy, kraje członkowskie są zobowiązane do opracowania długoterminowych strategii modernizacji budynków prowadzących do ich pełnej dekarbonizacji.
Eksperci Forum Energii założyli trzy warianty termomodernizacji budynków.
1. Wariant naturalnej termomodernizacji
Zakłada, że efektywność energetyczna budynków w Polsce rośnie zgodnie z trendem historycznym. Około 20% budynków zostanie zmodernizowanych do 2050 r. Na poprawę ogólnej efektywności wpłyną: wyburzenia starych obiektów, budowa nowych oraz termomodernizacja. Średnie krajowe zużycie ciepła w obecnie istniejących budynkach będzie powoli malało.
2. Wariant umiarkowany
Zakłada przyspieszone tempo termomodernizacji, wobec czego do 2050 r. liczba budynków poddanych termomodernizacji wzrośnie do 75%. W wyniku końcowej analizy porównawczej wariant ten został uznany za optymalny.
3. Wariant dynamiczny
Zakłada do 2050 r. kompleksową termomodernizację wszystkich budynków w Polsce, z wyłączeniem budynków ulegających likwidacji ze względów technicznych oraz budynków wyłączonych z procesu ze względu na walory historyczno-kulturowe.
Co zyskujemy dzięki termomodernizacji?
Wyniki analizy wskazują, że poprawiając w skali kraju efektywność energetyczną, można osiągnąć znaczące korzyści zarówno ekonomiczne, jak i środowiskowe:
1. Mniejsze zużycie paliwa i emisja zanieczyszczeń
Mniejsze zużycie ciepła to przede wszystkim mniejsze zapotrzebowanie na paliwa, w szczególności węgiel kamienny i gaz ziemny. W 2050 r. różnica w rocznym zużyciu węgla pomiędzy wariantem umiarkowanym (optymalnym), a zużyciem rzeczywistym w 2016 r. sięga aż 7,2 mln ton, a gazu 1,7 mld m3. Mniejsze zużycie paliw to również mniejsze emisje zanieczyszczeń oraz mniejsza konieczność importu.
Termomodernizacja w wariancie drugim przyniesie do 2050 r. pozytywny skutek w postaci 35% redukcji emisji gazów cieplarnianych emitowanych przez cały obszar zaopatrzenia w ciepło oraz 35% redukcji emisji pyłów PM10 oraz PM2,5 – głównych sprawców smogu. Przedsiębiorstwa ciepłownicze zmniejszą w okresie analizy łączny koszt zakupu uprawnień do emisji CO2 o 37 mld zł do 2050 r., płacąc łącznie 124 mld zł zamiast 161 mld zł.
2. Niższe koszty ogrzewania
W 2050 r. różnica pomiędzy kosztami rocznymi wariantu bez termomodernizacji, czyli utrzymującego efektywność energetyczną budynków na poziomie 2016 r., a wariantem drugim wynosi 21 mld zł, a przy uwzględnieniu kosztów zewnętrznych wzrasta do 28 mld zł
W przypadku braku jakiejkolwiek termomodernizacji oraz w wariancie pierwszym, niezależnie od stosowanego paliwa, koszty ogrzewania będą wzrastać ze względu na prognozowany wzrost ceny paliw. Pozostałe warianty pozwalają na spadek średniego kosztu zmiennego ogrzewania. Przedstawione wyliczenia nie uwzględniają kosztów zewnętrznych, ich włączenie spotęgowałoby różnice.
Ile to będzie kosztować?
Skumulowane koszty termomodernizacji do 2050 r. wydają się wysokie. Dlatego – zdaniem specjalistów – konieczne jest znalezienie optimum pomiędzy nakładami, a uzyskiwanymi efektami środowiskowymi, finansowymi i gospodarczymi. Pobudzenie działań modernizacyjnych w sektorze budownictwa to z jednej strony wydatek inwestycyjny, z drugiej – zwiększony krajowy obrót wewnętrzny, rozwój małych przedsiębiorstw sektora budowlanego oraz nowe miejsca pracy. Dlatego powinniśmy postrzegać przedstawione wyniki analizy także w kategorii szansy gospodarczej, a nie tylko wydatków.
W rekomendowanym wariancie drugim skumulowane nakłady inwestycyjne do 2030 r. wynoszą 218 mld zł, a do 2050 r., kolejne 502 mld zł. Dotyczą one wszystkich budynków w Polsce, zarówno korzystających z indywidualnych źródeł ciepła, jak i podłączonych do sieci ciepłowniczych. W wyniku przeprowadzonej termomodernizacji budynków skumulowana wartość oszczędności kosztów (w okresie 2016-2050), łącznie z kosztami zewnętrznymi, wyniesie 540 mld zł w porównaniu z sytuacją, w której budynki zachowałyby jednostkowy poziom zużycia energii jak w 2016 r.
Oszczędności bilansują więc większość poniesionych nakładów inwestycyjnych wynoszących 720 mld zł. Warto też pamiętać o efekcie mnożnikowym wywołanym wydatkami inwestycyjnymi w kraju i o wzroście zatrudnienia. Jak wskazują szacunki, na każde nowe miejsce pracy w budownictwie przypada jedno w usługach i branżach towarzyszących. Ponadto, powyższa analiza nie wycenia w wartościach pieniężnych zmniejszonej zależności od importu paliw (gazu i węgla) oraz zakupu uprawnień do emisji CO2 na rynkach zewnętrznych, co również powinno być brane pod uwagę w bilansie kosztów i korzyści.
Który wariant termomodernizacji jest najlepszy?
Za wariant optymalny uznano ten, w którym każda kolejna złotówka wydana na termomodernizację daje efekt w postaci spadku zużycia energii o wartości nie mniejszej niż poprzednia wydana złotówka (wariant trzecie tej reguły nie spełnia i dochodzi do przeinwestowania). Kiedy ta reguła przestaje funkcjonować, dalsze inwestowanie w termomodernizację należy uznać za bezzasadne i obniżek zużycia energii pierwotnej należy szukać w większym wykorzystaniu energii ze źródeł odnawialnych.
Źródło: Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Olsztynie