Panie Profesorze, jaka może być rola Pana instytucji w rozwoju energetyki na obszarze Trójmorza?
– Central European Energy Partners to takie stowarzyszenie firm energetycznych z regionu, z Europy Środkowej i Wschodniej. Z kolegami z różnych sektorów energetycznych i z różnych krajów staramy się oddziaływać na to, co się dzieje w Brukseli – to, co Unia Europejska sądzi o sprawach energetycznych, a jednocześnie podtrzymujemy współprace pomiędzy kolegami z różnych firm i z różnych krajów w tym sektorze. W związku z tym koncept Trójmorza, czyli pewnej współpracy państw pomiędzy Bałtykiem, Morzem Czarnym i Adriatykiem, jest idealnym w gruncie rzeczy konceptem dla współpracy takich stowarzyszeń jakim jest CEEP. Staramy się po prostu wypełnić treścią energetyczną koncept, który ma charakter polityczny – a my wkładamy do tego współpracę konkretnych przedsiębiorstw w konkretnych sprawach.
W jakim kierunku ta współpraca może pójść, które z firm są najbardziej zainteresowane, które z branż w ramach energetyki są najbardziej tym zainteresowane, czy można powiedzieć, że są jakieś kraje lub jakieś firmy które nie widzą możliwości i sensu takiej współpracy?
– Myślę, że raczej jest zainteresowanie niż jakaś taka izolacja w stosunku do współpracy. Region Europy Środkowej jest nadal w fazie początkowej współpracy transgranicznej. Przedsiębiorstwa przyzwyczajają się do tego, że można poszukiwać rynków „za miedzą”, że współpraca z sąsiadem ma charakter korzystny. Ale generalnie rzecz biorąc operatorzy systemów przesyłowych i elektroenergetycznych to zawsze takie przedsiębiorstwa, które patrzą na to, co sąsiedzi robią i naturalnie współpracujemy zawsze z sąsiadami. No i cały sektor gazowy, który w tej chwili jest bardzo zainteresowany zarówno rozwojem infrastruktury rurociągowej jak i współpracą w układaniu przesyłu gazu, tego pochodzącego z terminali LNG. To są powiedziałbym najbardziej optymistyczne, najbardziej dobrze rokujące dwa pola współpracy w tej materii.
Jaka jest w tym rola polskiego operatora sieci elektroenergetycznych PSE S.A.?
– PSE jest taką instytucją, która bardzo dobrze współpracuje, jak sądzę, ze swoimi sąsiadami, z Litwinami, z Niemcami, z kolegami z Czech i ze Słowacji, ponieważ wspólnie od siebie nawzajem zależymy. W związku z tym i PSE i Litgrid, czyli operator systemu przesyłowego z Litwy jesteśmy członkami CEEP czyli Central European Energy Partners.
Źródło: Instytut Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza