Czy jesteśmy w obliczu katastrofy ekologicznej?

Kryzys klimatyczny przypomina nam o sobie każdego dnia. Już 1 sierpnia ludzkość zużyła wszystkie zasoby, które można odnowić w ciągu roku. Trzy lata temu paryskie porozumienie klimatyczne pozwoliło lepiej zrozumieć skalę problemu. Jeśli chcemy uniknąć poważnej katastrofy ekologicznej, to konieczne jest ograniczenie wzrostu temperatur na świecie do mniej niż 2°C w porównaniu z poziomem sprzed epoki przemysłowej – przestrzegają eksperci Schneider Electric.

Pełna mobilizacja

W obliczu tak poważnych wyzwań, Szczyt Klimatyczny miał zmobilizować władze państw do jeszcze ambitniejszych działań, które ograniczą globalne ocieplenie – tak, aby doprowadzić do „szybkich i dalekosiężnych” przemian na Ziemi i to w różnych obszarach: energetyce, przemyśle, budynkach, transporcie i miastach. Biorąc pod uwagę ilość emisji dwutlenku węgla (CO2) generowanego przez ludzi w 2010 r., musielibyśmy obniżyć ją o ok. 45% do 2030 r., aby w 2050 r. osiągnąć równe zero.
– W firmie Schneider Electric wierzymy, że połączenie zrównoważonego rozwoju i innowacji jest dzisiaj technologicznie możliwe i może być motorem wzrostu gospodarczego. Rzucamy więc wyzwanie sobie i naszym partnerom, aby zastanowić się nad przyszłością i osiągnąć cele zrównoważonego rozwoju do 2030 r., obejmujące wzrost gospodarczy, włączenie społeczne i ochronę środowiska. Dzięki Schneider Sustainability Impact śledzimy nasze postępy w ujęciu kwartalnym – mówi Gilles Vermot Desroches, Senior VP w Dziale Zrównoważonego Rozwoju w Schneider Electric.

Skutki dla biznesu

W 2016 roku Schneider Electric podpisał inicjatywę Science Based Targets w celu ograniczenia emisji, w ramach której wspiera także swoich klientów, którzy chcą jeszcze bardziej pobudzić innowacyjność i rentowność swojego biznesu. Firmy już od dawna dostrzegają potrzebę dekarbonizacji działalności poprzez ustalanie celów redukcji emisji gazów cieplarnianych, ale cele te mają zazwyczaj charakter krótkoterminowy i przyrostowy – zwykle w oparciu o wcześniejsze wyniki lub wymogi prawne. Cele naukowe (SBT) są znacznie ambitniejsze i wykraczają poza obecne przepisy.

Firmy są również zaniepokojone tym, jak utrzymać swoją działalność w obliczu skończonych zasobów naturalnych. – Badanie przeprowadzone wśród klientów Schneider Electric wskazuje, że 82% z nich bierze pod uwagę zrównoważony rozwój i dostępność zasobów w procesie podejmowania decyzji biznesowych. Dobrą wiadomością jest to, że mamy dostępne rozwiązania. Wspólnie z badaczami GFN, Schneider Electric szacuje, że komercyjne technologie dla budynków, procesów przemysłowych i samej produkcji energii elektrycznej mogą przesunąć Dzień Długu Ekologicznego o co najmniej 21 dni – dodaje Gilles Vermot Desroches.

Kluczem do zrównoważonego rozwoju jest efektywność energetyczna – rozwiązania Schneider Electric takie jak platforma EcoStruxure pozwalają efektywniej konsumować energię, jednocześnie zmniejszając nie tylko koszty, ale także emisję dwutlenku węgla. Schneider Electric zobowiązał się, że do 2020 pomoże swoim klientom zmniejszyć emisję CO₂ o 100 mln ton.

Źródło: Schneider Electric